niedzielna , średniowieczna- Fête de Remparts, zgromadziła tłumy.
Dam i rycerzy, grajkówi kupców, mieszczan i chłopów.
Wielu rzemieślników.
Sami zobaczcie:)
I wybaczcie , ten zupełnie nie z epoki-drugi plan;))
A jutro będzie relacja o tem, co wyprawiał ten rycerz i jego giermek.
Dobrej nocy:))
Fajna i ciekawa propozycja dla osób lubiących zwiedzanie miasta :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńA gory tylko troszke wyzej i tez mozna polazic:) Pozdrawiam:)
UsuńKowal! Zdecydowanie najprzystojniejszy! Pozdrawiam. Agnieszka
OdpowiedzUsuńAle tylko mu współczuć stania przy ognisku:)
UsuńWspolczulam;))
UsuńI pewnie od razu lżej mu się zrobiło:)
UsuńNie wiem już, które zdjęcie najładniejsze :)) Kowal, faktycznie najprzystojniejszy ;) A reszta panów fajnie wygląda w tych obcisłych rajstopko - spodniach ;))
OdpowiedzUsuńFajna impreza.
He, he rajstopki-klasa;))
UsuńHi Kate, I was trying to activate translate but somehow it doesn't work. Judging by their costumes and instruments, is it like a local festival of medieval time? very colourful and such happy environment, everyone seem to be having fun.
OdpowiedzUsuńWishing you a good week.
Yes it was fete medieval :) I don't know why translate dosn't work:(((
UsuńThank you for your kind words.
:)
Wspaniale! a ten chlebuś. mniam:)
OdpowiedzUsuńPyszny byl:)
UsuńŚwietnie się bawią ludziska w Alzacji!!!
OdpowiedzUsuńAno potrafia:)
UsuńCiekawe motywy uchwycilas. Tez bym to chetnie zobaczyla. U nas od wczoraj tez upal.
OdpowiedzUsuńMilego dnia i pozdrowienia :-)
Dzis tez goraco, nawet bardziej, niz wczoraj. Makabra.
UsuńPozdrawiam:)
Sporo macie u siebie atrakcji. Co tydzień coś się dzieje. Super :) Ojojoj, jak mi się miseczki w kropki podobają ! A pan kowal chyba świadom swej atrakcyjności, bo taki widać zalotny. I ta jego bródka :) A rycerz ma dziwne siodełko na koniu. Takie z oparciem, jak krzesło prawie :) Czekam na jutro !
OdpowiedzUsuńEwa, o to to.Tez mnie to siodlo-krzeslo zdziwilo!
UsuńKasiu, a gdzie Wasze zdjęcie w strojach z epoki? Czy ta pani z niebieską włóczką tka krajke? Ale Ci zazdroszczę tej klimatycznej Francji, a ja raczej rzadko jestem zazdrosna.
OdpowiedzUsuńJaskolko, tak, pani krajke tkala na tych malutkich krosnach;)
UsuńFajna impreza , taki powrót do dawnych czasów. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMrocznych jednak...;)
UsuńMiła odskocznia od codzienności :)
OdpowiedzUsuńA to na pewno:)
UsuńSo exciting and fun, great pictures.
OdpowiedzUsuńGreat new summer week from Marit.
Thank you Marit. It's really summer-but to hot;)
UsuńAle chleb!!! taki to by się zjadło :)
OdpowiedzUsuńZe smalcem najlepiej!
UsuńJak ja lubię takie imprezy i podziwiam ludzi którzy biorą w nich udział:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie , przygotowanie takich imprez, wcale nie jest proste. Usciski:)
UsuńŚwietne te stroje, jak z filmów :) A chleb taki długi, próbowałaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Probowalam. Prawie, jak polski;))
UsuńWspaniała impreza !!! - to cudowne i do pozazdroszczenia, że ludzie potrafią się tak wspaniale bawić - pozdrawiam Kasiu serdecznie
OdpowiedzUsuńTo prawda, ze bardzo lubimy te francuskie zabawy. Bo zwykle i "kurturarnie" sie koncza;)
UsuńSerdecznosci:)
Kocham takie imprezy, szkoda, że u nas tak rzadko są organizowane
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Szkoda..Ale chyba coraz czesciej?
UsuńStroje z epoki fantastyczne, ale mnie najbardziej się spodobał chlebek :) A spróbować dawali ?
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!
Dawali:)))
UsuńFantastyczna impreza i cudne stroje! I mozna dobrze sie bawic jak sie chce, prawda:)
OdpowiedzUsuńMozna:) Zaraz dopisze cag dalszy:)
UsuńFantastyczne. Pięknie to pokazałaś.
OdpowiedzUsuńDziekuje:))
UsuńThank you for the day in middle age! So beautiful pictures!!!
OdpowiedzUsuńAll the best
Eliabeth
To be continued ;)
UsuńRegards Elisabeth:)
Super sposób na spędzanie wolnego czasu:) Cudne kostiumy:) Uwielbiam takie imprezy - u nas latem odbywają się Dymarki Świętokrzyskie - wyglądają całkiem inaczej, ale też są fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
O , przypomnialas mi! Moze kiedys uda Ci sie zrelacjonowac?
UsuńPozdrawiam:)
Świetne są takie imprezy. Coraz częściej się teraz odbywają.
OdpowiedzUsuńPiękne, historyczne kostiumy. Podziwiam takich ludzi z pasją.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ja tez Lusiu. A bylo tak goraco, ze tez im sie chcialo!
UsuńUsciski:)
Laaaal, ten dlugasny chleb mnie powalil, musial byc pyszny, uwielbiam takie " dziwne" chleby! Ale fajne imprezy sie u Was dzieja! Usciskuje!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry ten chlebus, ale tylko gdy swiezy;)) Buziole:)
UsuńBeautiful dressed in Medieval costumes, that makes me feel good. The musicians, the blacksmith, the bread, and so. Lovely festival.
OdpowiedzUsuńOh, it's really pleasure for me:))) Thank you Bob:)
UsuńKasiu, już pojutro, a mię skręca, cóż to wyczyniał ten rycerz na krześle na koniu.
OdpowiedzUsuńEwuniu, done!
UsuńUpal mnie wykonczyl, nie mialam sil na pisanie..