W czerwcu 2019 roku, wybraliśmy się do Thionville. Mieliśmy zamiar
podjechać do zamku Maulbrouck.
Po drodze minęliśmy miasteczko Berg- sur- Moselle, które wydało się nam bardzo ciekawe.
Nie zatrzymaliśmy się jednak, zmierzając w kierunku pierwotnego celu.
Po dojeździe do Maulbrock, okazało się, że w zamku odbywa się Festiwal Komiksów.
I, że idzie tam mnóstwo ludzi. Zgodnie uznaliśmy, że zawracamy do urokliwego miasteczka.
Tym sposobem trafiliśmy do wspaniałego zamczyska, należącego kiedyś do książąt lotaryńskich.
I popatrzcie sami, jakie mieliśmy stamtąd widoki, na wzgórza i winnice nad Mozelą.
Po obiedzie, wpadliśmy do Rodemack, miejscowości, która należy do tych , noszących miano:
Les Plus Beuax Villages de France-czyli najpiękniejszych we Francji.
Spokojne, średniowieczne miasteczko, otoczone murami, z cudownymi ogrodami.
To nie pierwszy raz, kiedy plan podrózy, zmienialiśmy ad hoc.Nigdy sie nie rozczarowaliśmy.
Tak jakby, piękne, nieodkryte miejsca-czekały właśnie na nas :)
WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!
SPEŁNIENIA PODRÓŻNICZYCH MARZEŃ.
DZIĘKUJĘ, ŻE TU ZAGLĄDACIE.