Nie mogę oczu nasycić zielenią i kolorami kwiatów.
Te róże, rosną dziko.Zachwyciło mnie ich piękno wydobyte przez wieczorne
słońce.
A w moim ogrodzie piwonie w pełni :)
Kot też wie, że maj to najpiękniejszy miesiąc w roku
Sezon uważam za otwarty:)
Pięknej majówki Wam życzę:)
O tak , ta zieleń, te kolory .. ja ciągle mówię Marcysi, spójrz na to, spójrz na to ...
OdpowiedzUsuńJutro mamy imieniny mojej mamy Zofii, i wymyśliłam, że nazbieramy jej kwiatów na łąkach i po śniadaniu tuptamy :-)
Uściski i słoneczka w weekend
Iwonko, jak dobrze,ze jestes taka mama, ktora zwraca uwage dziecku na to co je otacza:)
UsuńWszystkiego dobrego dla Mamy:)
Usciski:)
Chciałabym tę dziką różę u siebie.:)
OdpowiedzUsuńPiwonie dopiero w pąkach, mam cyklamenowe, a najbardziej lubię te bladoróżowe. No i kot rozanielony i rozmarzony taki...
Mnie sie tez zamarzyla, ona cudownie pachnie, wachajac wrocilam do czasow dziecinstwa i ogrodu babci:)
UsuńKotu dobrzeeee:)
Znow Wasza wegetacja o kolka krokow przed nasza. Piwonie wprawdzie juz rozkwitly lub szykuja sie, ale roze jeszcze daleko w polu... :)
OdpowiedzUsuńPanterko, to umiejsowienie Alzacji pomiedzy dwoma pasmami gor, ktore zatrzymiuja chlod, ma na to wplyw. Niestety czasem, umieramy tu z powodu upalow, gdy powietrze stoi.
UsuńPięknie, pięknie :))) A róże pewnie cudnie pachną ..... u nas dopiero bzy w pełni rozkwitu są i konwalie.
OdpowiedzUsuńGłaski dla rozanielonej kotecki :)
Lidia, jakbys tu byla. Pachna zabojczo! Cudownie! Musze leciec powachac:))
UsuńLunie oczywoscie uglaszcze od Ciebie, choc jak wiadomo pieszczot jej nie brak;) Bonusika od mnie wymiziac prosze:)
Stunning photos from your beautiful world! Enjoy the weekend!
OdpowiedzUsuńOlympia
Thank's a lot Olimpia:)
UsuńHugs from Alsace:)
Róże ,wieczorne słońce i Ty , przepięknie żeście się dobrali :))
OdpowiedzUsuńZatrzymaly mnie po prostu w biegu..jak tu przejsc obok nich , obojetnie:)
UsuńTwoje piękne zdjęcia są zapowiedzią co w niedługim czasie zakwitnie u nas. Myślałam że dziś posiedzę z kawką w ogrodzie ale chłodny wiatr mnie zniechęcił (kawa za szybko by wystygła :) ).
OdpowiedzUsuńA wiesz, ze u nas tez sie nie da posiedziec. Zimno, wietrznie. coz..
UsuńPiwonie już u Ciebie kwitną:) U nas konwalie i bzy. Zaczynają głogi. Sezon otwarty w kolorze blu:)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze jeszcze wszystkie piwonie nie przekwitly. Nie mialabym co wachac..
UsuńNo patrz! U nas na taki maj trzeba czekać do czerwca :-)
OdpowiedzUsuńE chyba troche juz podgoniliscie?
UsuńSezon pięknie zaczęty! Róże są śliczne! Zawsze! A i piwonie też ładne:)))
OdpowiedzUsuńNajladniejsze rozkwitna a chwilke;)
UsuńWszystkie kwiaty imponujące, piwonie i róże moje ulubione. Gratuluję rozpoczęcia sezonu , teraz czas na pierwsze pieczone kiełbaski i piwko. Miłej niedzieli !!!
OdpowiedzUsuńNiech sie tylko cieplej zrobi:)
UsuńU nas piwonie bylinowe dopiero w pączkach, ale drzewiasta już i u mnie kwitnie. Dzikie róze widać pięknie sobie radzą, bo przecież potrzebują przycinania i pielęgnacji. Spokojnej niedzieli.
OdpowiedzUsuńA u mnie drzewiasta w pakach...
UsuńThe rose buds stands out amongst those weedy grasses. How beautiful to see them in the wild. I love your outdoor setting, so inviting and relaxing. I could spend ours and hours there.
OdpowiedzUsuńHave a good weekend Kate.
Hugs,
Aida
Thank you Aida:)
UsuńPięknie u Ciebie. A u mnie chłód nie odpuszcza, dopiero czekam na piwonie i resztę różaneczników.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego odpoczynku życzę .: )
Tu tez zimnawo, ale rozaneczniki juz koncza kwitnienie.
UsuńZamaiło i omamiło kwieciem, to lubię! U mnie też też obsypało w końcu kwiatami.. poza różą, rosną takie badyle wielgaśne, listki wypuściły ale o pąkach kwiatów ni chu chu...
OdpowiedzUsuńmoże wkrótce?
Na pewno!
UsuńPiękny ogród. Zazdroszczę każdemu, to go ma. A piwonie... uwielbiam zanurzać w nie nos.Cudne.
OdpowiedzUsuńBez ogrodka , byloby mi ciezko zyc..Piwonie tez wacham nieustannie.
UsuńMai się :) Szkoda tylko, że u nas tak zimno. Na piwonie jeszcze muszę poczekać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Podobno lato, tez ma byc zimne.
UsuńByła dzisiaj u siebie na działeczce. Piwonie zamknięte w małych pączkach a róży w ogóle nie widać. U Ciebie tak pięknie i już letnio. Czekamy na ciepełko :) Uściski
OdpowiedzUsuńTylko chwilami Beatko-letnio. Dzis i wczoraj bardzo zimno.
UsuńPieknie! Twój ogród zawsze wyprzedza mój u mnie róże jeszcze nie kwitną :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje i buziaki Edytko sle;)
UsuńPiękne zdjęcia, zwłaszcza te dziko rosnące róże mnie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńMnie tez:))) Dziekuje i pozdrawiam:)
UsuńKasiu, czy dobrze widze, ze mebelek po maszynie do szycia tez przemalowalas? Ech jak ja kocham Twoj ogrod i taras!! Pasjami!!! I wioseczke tez kocham :) Sciskam i nie stresuj sie dzis mocno! bedzie dobrze :) :*
OdpowiedzUsuńDobrze widzisz Maju:) I dziekuje za mile slowa:)
UsuńPiwonie - kocham te kwiaty! Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa tez. Nabardziej ze wszystkich!
UsuńDziekuje:)
zapachniało mi piwoniami :)
OdpowiedzUsuńMmmmm, pieknie nie?
UsuńZdjęcie kota - rewelacyjne:)))
OdpowiedzUsuńA taka z niej modelka;)
UsuńJest przepięknie! U mnie piwonie jeszcze w pączkach. W maju można się nasycić kolorami, widokami i zapachami.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Maj, rzeczywiscie najkolowrszy:)
Usuń