środa, 30 kwietnia 2014

Warszawa da się lubić

                                                                        Zielone miasto..
                                                  Takie pierwsze określenie przychodzi na myśl, po
                                                      naszym wiosennym pobycie w Warszawie.    
                                                  A potem jeszcze: mlode , dynamiczne, gwarne.
                                          Jeszcze chwilę potrwa, zanim sie na powrót odnajde w
                                                                  wiejskim, spokojnym życiu.

                                                              Kilka migawek z Ogrodu Saskiego









                                                     Moje ulubione miejsce: Mariensztat


 








                        
                                     Drzewka owocowe tworzą tam wiosną- pachnące, kolorowe dachy



                                                          Starówka w wiosennym słońcu





                 
                                                          "Nasz" widok z okna- za dnia



                                                                              i w nocy;)





    I taki miły akcent z ulicy Mazowieckiej:))


 

                                       Bardzo Wam dziękuję za wszystkie komentarze, za odwiedziny.
                                               Jutro bedę nadrabiać blogowe zaległosci.

                                                                             Dobranoc:))

58 komentarzy:

  1. "Piękna nasza Polska cała..."
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak - Warszawa ma bardzo piękne i zielone miejsca - jest ich dużo. Dodałabym bogaty w zieleń Żoliborz , Ochotę i Mokotów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze ten stary Ursynow, Park Praski i Skaryszewski . Warszawa jest miastem unikalnym, bo przeciez na skraju miasta rosnie sobie....Puszcza Kampinoska.
      Serdecznosci:))

      Usuń
  3. Bardzo ładna jest Warszawa na Twoich zdjęciach :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ona jest po prostu ladna. Przynajmniej , ja ja taka widze;)))
      Usciski Lidio:)

      Usuń
  4. Potwierdzam. Warszawa jest piękna. Mamy mnóstwo zielonych płuc :) A teraz wiosną kwitną drzewa wszystkimi kolorami. Szkoda, że nie spotkałyśmy się na kawce :( Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, bije sie w piers. Czasu zbraklo. Bo ten wyjazd obfitowal w rodzinne spotkania, z racji swiat. Nastepnym razem sie umowimy;))) Buziaki:)

      Usuń
  5. Potwierdzam...tyle się słyszało o " szarości stolicy "....Od kilku lat studiują tam moje dzieci, więc odwiedzam miasto często...Jest wyjątkowo zielone, radosne i dynamiczne...Może to patetyczne...ale ...kocham Warszawę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anita, ja tez:) I przekazalam to uczucie moim dzieciom:)
      Dziekuje za odwiedziny i komentarz:)
      Pozdrawiam cieplo:)

      Usuń
  6. Pięknie uchwyciłaś zakątki Warszawy:)Słonecznej i udanej majówki:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie -pada.Ale deszcz byl tu bardzo potrzebny.
      Tobie tez udanego dlugiego weekendu.
      Serdecznosci:)

      Usuń
  7. Ślicznie uchwyciłaś Warszawę wiosną. Bywałam w niej często przez 16 lat od 1990 do 2006 roku i mogłam na bieżąco podziwiać, jak pięknieje, rozkwita, nowocześnieje. Mam tam bliską ciotkę, ale teraz jakoś nie chce mi się tłuc pociągiem, nawet, jak to trwa tylko 4 godziny.
    Napawaj się ciszą Twojej, nie mniej ślicznej miejscowości.
    A i tak żałuję, że Wasza trasa wiodła wyżej na północ:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaskolko, z ogromna przyjemnosia wpadlibysmy do Was na ciacho i pogawedke. Musi sie udac nastepnym razem.

      Sciskam:)

      Usuń
    2. Następnym to już nie popuszczę:):) W końcu z południowej strony też są autostrady:):)

      Usuń
  8. No, nareszcie wróciłaś :) Jak zwykle zdjęcia bardzo bardzo ! Na zdjęciu "wodok z okna za dnia" po prawej od pałacu kultury jest nowy wieżowiec, którego budowę śledziłam z zainteresowaniem. Zapowiadał się fajny budynek. A po skończeniu jestem rozczarowania. Wykończeniówka go moim zdaniem wykończyła. Przez zastosowanie okładzin elewacyjnych w ten sposób i dwukolorowo i pion-poziom- i uskoki w pionie spowodował, iż stał się jakiś taki pretensjonalny. Szkoda, bo w śicisłym centrum i w konkurencji do pałacu (który w wersji nocnej tęczowej jest nawet zabawny:) A najbardziej zauroczyła mnie tabliczka z zaleceniem kolorowego życia :) Fajnie to wyłapałaś :) Dobrego łikendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, rzeczywiscie, zagiel Liebeskinda, najlepiej wyglada-noca;)
      A wersja teczowa PK to swiateczna pisanka.;)
      Serdecznosci:)

      Usuń
  9. Warszawa jest ładna, zwłaszcza w spokojniejszych, pełnych zieleni dzielnicach:) Za samym centrum jednak nie przepadam, dla mnie tam za głośno i atmosfera ciągłego pośpiechu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie, np. okolice Dworca Srodmiescie nie naleza do moich ulubionych. Glosno, brudno, nieciekawie. Ale wielkie miasta, tak juz maja.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Pięknie! Dopisała pogoda i pewnie humory też! Wiosna w Polsce jest wyjątkowa, jakaś taka inna niż gdziekolwiek w świecie...Tabliczki takie jak na ostatnim zdjęciu powinny się pojawić w całej Polsce - żebyśmy pamiętali jak żyć! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ się rozmarzyłam ... piękna, a ja tak dawno nie byłam
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwona, wiosna , na Warszawe chyba najlepsza. Wybierzcie sie kiedys;) Serdecznosci:)

      Usuń
  12. Oczywiście, że Warszawa ta się lubić! Szczególnie tą ciepłą i barwną porą roku. Zdjęcia piękne :)
    A kolorowe życie najbardziej mi się podoba :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tabliczka znajduje sie na budynku , w ktorym ma siedzibie Stowarzyszenie Artystow Plastykow. za to ich lubie;)))

      Usuń
  13. Katarzyno, szczerze żałuję, że nie spotkałyśmy się gdzieś na kawie... następnym razem musimy to nadrobić!
    Pięknie uchwyciłaś migawki z wiosennej Warszawy.
    Wszędzie jednak dobrze, ale w domu najlepiej :)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudnie, że już wróciłaś Kasiu, bo pusto było bez Ciebie. Widzę, że warto poudzielać się rodzinnie i podróżniczo. Super fotki!
    Z ostatnią kojarzy mi się Ewa Bem i jej urocza piosenka…
    A zatem…żyjmy kolorowo!
    Uściski
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, milooooo mi:))) Tak Ewa Bem chyba natchnela plastykow , zeby sobie machneli te tabliczke;)
      Bo ona sie znajduje na budynku, w ktorym ma siedzibe Stowarzyszenie Artystow Plastykow.
      Buziaki:))

      Usuń
  15. Zdjęcia niczym widokówki :) Pięknie ją sfotografowałaś, ja ostatni raz byłam w Warszawie z 20 lat temu ale ciągle mi tam nie po drodze.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje:) I szczerze namawiam na wycieczke do Warszawy. Duzo sie zmienilo.
      Serdecznosci:)

      Usuń
  16. Ostatnio Warszawa się zmieniła na plus , jest bardziej kolorowo , ale niezbyt ją lubię. Niektóre zakątki są klimatyczne. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duzo tych zakatkow urokliwych, duzo:)
      Usciski Marysiu:)

      Usuń
  17. Dobrze, że już jesteś z powrotem:)) . Warszawa u ciebie ładna, ale chyba wolę ją na zdjęciach niż na żywo... Tabliczka świetna, chętnie bym sobie taką powiesiła na moim zielono-niebieskim domku z rybkami koło okien:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mikus, jejku, jak milo:) O tak, tabliczka wzbudzila rowniez moje zainteresowanie;))

      Bardzo bym chciala ten domek zobaczyc:)

      Usuń
    2. Też mi się wydaje, że Twoja Warszawa Ładniejsza niż... moja:) Pozdrawiam majowo:)

      Usuń
  18. Piękne wiosenne zdjęcia :) Wstyd przyznać ale jeszcze tam nie byłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pianinko, jaki tam wstyd:) Pojedziesz, za jakis czas a tam juz bedzie metro dokonczone, parkany zdemontowane, dziury zasypane i dopiero bedzie pieknie;)

      Usuń
  19. A beautiful city, and photos, cheers Catherine.

    OdpowiedzUsuń
  20. Miasto czy wieś... wieś czy miasto? Jak się mieszkało tu i tu to już chyba do końca życia człowiek jest w wiecznym rozdarciu...
    Zdjęcia piękne, widać ze umiesz "patrzeć obiektywem"!
    Ściskam mocno, niespodzianka w drodze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosiu, dziekuje:) Jejku, jaka niespodzianka/??:)))

      Usuń
    2. Katarzynko, niespodzianka jest niespodziankowa ;)

      Usuń
  21. Mam bliżej do stolicy Niemiec niż do Warszawy, niestety!
    Piękna jest nasza stolica no bynajmniej w Twojej odsłonie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stolica Niemiec-tez niczego sobie.;)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. So beautiful trees that bloom is an eye catcher.
    Ours is lovely, nice pictures.
    Marit of Norway.

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj, wstyd powiedzieć, ale dawno nie byłam w Warszawie... Pamiętam ją jeszcze smutną i szarą - ale, mimo to, ma w moim sercu szczególne miejsce. Fajnie zobaczyć ja ponownie Twoimi oczami. Uściski Kasiu serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzis widzialam w tv fragmenty filmu z 1988 roku,kreconego w Warszawie. Ilez w tym miescie zaszlo zmian! Az samej mi bylo trudno uwierzyc.
      Sciskam i zachecam do wiosennje wizyty w stolicy:)
      Buziaki:)

      Usuń
  24. W WArszawie jeszcze nie byłem ale to piękne miasto:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michal, warto je odwiedzic. I koniecznie zaplanowac wizyte w Muzeum Powstania Warszawskiego i Centrum Nauki:)
      Pozdrawiam goraco:)

      Usuń
  25. Nawet daje się tu mieszkać:))) Spacerowałaś tuż obok mnie Kasiu, Saski to mój osiedlowy park:)) Nie spotkałaś przypadkiem baby z małym yorkiem, lezącej na trawniku i fotografującej bratki??? To byłam ja:))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sie teraz bede zastanawiac;)) Ale lezacej...chyba nie, nie spotkalam;)
      Pogoda nam dopisala, Warszawa zegnala nas deszczem...

      Usuń