wtorek, 12 listopada 2013

Zbzikowalam;)

   Listopad, dopiero co skonczylismy ostatnie prace ogrodowe, a ja nie moge przestac
   myslec o tym, co posadze wiosna. Moze takiego bzika na przyklad?
   To bylby juz trzeci krzak bzu w naszym ogrodku:)  I piwonie, bo piwonii nigdy za wiele..
   A jak juz zakwitna, to zachowuje sie jak barbarzynca.. Tne cale narecza kwiatow i laduje do
   wazonow i innych naczyn.

                                        Zeby sie cieszyc ich widokiem i zapachem takze w domu...















                                                          

                                                           A tymczasem mimo listopada ...



                                                       Zakwitla nasza ozdobna wisienka:)

19 komentarzy:

  1. Kocham bez i do tej pory jego zapach kojarzy mi sie z majowymi spacerami na SAdach Zoliborskich... A piwonie to ukochane kwiaty mojej najlepszej przyjaciolki jeszcze z liceum i zawsze jej je dawalam na imieniny w czerwcu, bo ona Malgorzata..
    Pozdrawiam Nika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nika, a wiesz, ze dla mnie to tez skojarzenie czerwcowe-te piwonie. Dawalam je zawsze nauczycielom na koniec roku:) To byly babcine piwonie, znaczy z ogrodu babci;)

      Usuń
  2. Ja mam w swoim małym ogródku ( 300 m kw.) trzy bzy, bo też je uwielbiam. Śliczne są ich zdjęcia. Pozdrawam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Giga, dziekuje;) Mielismy malenki ogrodek i pierwszym krzewem byl bialy bez.Nie moge sie oprzec, nie moge;)

      Usuń
  3. I bzy i piwonie :) Jedne i drugie - moje ulubione. Na zdjęciu widzę, że bzy masz pojedyńcze. Ja mam fioletowy i biały o pełnych kwiatuszkach, efekt niesamowity. O piwoniach można by długo, tyle kolorów. Ja mam czerwone, białe i dwa odcienie różu, pamiętaj jednak że piwonie najlepiej sadzić i przesadzać w sierpniu. Wtedy najlepiej się przyjmują. Tak mi się wiosennie jakoś zrobiło :)))) Buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosiu, mam tez ten pelny bez, tylko zal mi go bylo scinac, mlody krzew jeszcze;) Sprobuje poprzesadzac., to znaczy rozmonozyc piwonie..Oby sie udalo:)

      Usuń
  4. Ja dzisiaj nadaję wyjątkowo z Polski i mam pochmurny i smętny widok za oknem więc miło popatrzeć ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, a ja lece jutro. Troche sie boje paskudnej pogody...
      Sciskam:)

      Usuń
  5. Mamy podobnego bzika. Na mojej działce też mam mnóstwo piwonii, tych blado różowych, i dwa krzaki bzu :)
    Miło przywołać w ten pochmurny dzień zapachy wiosny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ wiosennie u Ciebie, a ja już żyję świętami i nie w głowie mi wiosna, ani kwiatki...Uwielbiam zarówno bez, jak i piwonie i nigdy ich za dużo.Sadź wiosną śmiało, wszystko, na co tylko masz ochotę w końcu ogród jest po to, żeby cieszyć!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, w sercu smutek, to chociaz na blogu wiosna..
      Masz racje, ogrod jest po to by cieszyc:))Buziaki:)

      Usuń
  7. Kiedy przyszłam do Ciebie, miałam wrażenie, że z ekranu monitora spływa do mnie aromatyczny zapach bzu .
    Szkoda, że to tylko ułuda...Musze czekać do maja jak zakwitną bzy w moim ogrodzie.
    Zastanawiam się czy teraz zasadzone piwonie latem zakwitną? Najlepszy okres do sadzenia to prawdopodobnie sierpień.
    Zawsze można eksperymentować dla tych ogrodowych arystokratek...
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach bzu, jeden z piekniejszych zapachow na swiecie.. Lusiu, ja sadzilam piwonie jesienia i pieknie kwitly wiosna, czego i Twoim piwoniom zycze;)

      Usuń
  8. Kasiu stworzyłaś wiosenną atmosferę a tu jeszcze zima nas czeka. Bzy zwiastują wiosnę kocham je bardzo a piwonie zawsze są piękne we wszystkich kolorach. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie zima szybciej mija, gdy sobie mysle o tych roznych ogrodowych frajdach:)

      Usuń
  9. Uwielbiam bzy i piwonie :) Ich nigdy za wiele! U siebie mam biały, podwójny bez ale one wszystkie pachną tak samo intensywnie. Jedne z najpiękniejszych krzewów, tylko do maja daleko.

    OdpowiedzUsuń