sobota, 14 grudnia 2013

Zezarlo mi posta!

                                                 A nosil tytul  Blogowe Serducha:)
                             Bardzo Wam dziekuje za komentarze , ktore pod nim zostawiliscie;)
                       Odtworze to co napisalam, ale Waszych komentarzy juz nie, buuuuu;(                                                  
                                                        Blogowe Serducha po raz drugi.

                                      Bardzo cieplo zostalam przyjeta w swiat blogerski.
                                               Za to Wam wszystkim bardzo dziekuje.
                                      Nie spodziewalam sie takiej zyczliwosci i..prezentow:))
                                    Od Zuzi z http://zuziucha.blogspot.fr/ dostalam takie cuda:



                   Kokilki niebieskie (a jakze) i wielkiej urody swiateczna karteczke.Zu DZIEKUJE:))
                                                             Zajrzyjcie do Zuzi, bo warto:))

                                                 A tak wyglada Alzacja, gdy opadna mgly...




18 komentarzy:

  1. Tak to bywa... Odtwarzam mój komentarz ;)
    U Ciebie pełna egzotyka czyli bocian zimą ;) Karteczka wielkiej urody, czerwona krateczka, dbałość o każdy szczegół, majstersztyk całą gębą :) Kokilki w pięknym niebieskim kolorze. Rozumiem dlaczego tęsknisz za kolorem ... aby do wiosny, aby do wiosny ;)))
    Ściskam mocno!
    P.S. Plus minus tak jakoś było ;))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie czytałam, więc jestem na świeżo. To fakt blogowy świat jest bardzo przyjazny, dla mnie tez się taki okazał.
    Ja sobie myślę, że jesli miałoby byc fałszywie to po prostu się nie pisze, bo po co? :-)
    No i ta bezinteresowna życzliwość, np. niespodziewany upominek, to wszystko sprawia , że częściej masz ochotę uśmiechać sie do nieznajomych :-)
    Upominki super.
    Uściski i miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie, szukałam, szukałam i nic nie było:):) Śliczna kartka i kokilki blue. Mnie na początku świat blogowy bardzo dożarł. Tak bardzo, że mój pierwszy blog ( założyłam go w 2008) "Jeszcze nieraz zatańczę" zlikwidowałam" w akcie protestu, że ja nie muszę sobie stresów fundować. potem wściekłam się na zasadzie- nikt mi nie będzie dyktował, i założyłam jeszcze raz blog pod tym samym tytułem, Niektóre rzeczy ze starego wkleiłam, a potem założyłam ten drugi- "zgryźliwca", na którym chciałam właśnie trochę ostro "rozprawiać " się z rzeczywistością. Jednak... no właśnie, zaczęły mnie odwiedzać osoby tak bardzo przyjaźnie nastawione, że ze zgryźliwości mało zostało:):)
    Masz rację, w świecie blogowym jest bardzo dużo przyjaznych dusz:):)
    Alzacja jest piękną krainą, co z sercem przedstawiasz na swoich zdjęciach:)
    Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaskolko, bo wiem , ze potrafi dozrec;) Nie z wlasnych doswiadczen, ale blogowych znajomych. A Twoje blogi bardzo lubie, celne spostrzezenia, ale zeby zgryzliwe?;) Nieee;)
      Dziekuje Ci za ten piekny komentarz.
      Tobie tez milej niedzieli:))

      Usuń
  4. Alzacja, jak zawsze...cudna, nic dodać nic ująć:) Gratuluję ślicznych prezentów Kasiu:) Uściski ciepłe przesyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alzacja piekna, ale czekam na wiosne, niechby sie troche zazielenila;)) Buziaki:)

      Usuń
  5. Kasiu, gratuluję prześlicznych prezentów...Alzacja jest zachwycająca, cudowna...
    A co do perypetii na blogu? zdarzają się różne cudeńka...Przeżyłam nawet zniknięcie bloga.
    Ostatni zauważyłam brak adresów moich ulubionych blogów...
    Mam nadzieję, że ominą Cię te wszystkie problemy i był to jednorazowy wybryk Bloggera.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mam taka nadzieje Lusiu:)) Znikniecie bloga mowisz...ciezka sprawa.Dla mnie kompletnego laika , jesli chodzi o kpmputery, to dosc bolesne...;)
      Pozdrawiam cieplo:)

      Usuń
  6. Gratulacje prezentów a Alzacja piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię z Toba zwiedzać Alzację:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalinko, bardzo mi milo, ze wpadasz i komentujesz:) Buziaki:)

      Usuń
  8. Jaki klimatyczny, świąteczny nagłówek. I nawet Colmar jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano jest;))To ode mnie niedaleko, poza tym ten colmarski jarmark, to jeden z ladniejszych:)

      Usuń