i liczne odwiedziny.
Mijający tydzień był dla mnie trudny, stąd brak czasu i okazji , by do Was wpaść.
Postaram się nadrobić wszelkie "zaległości".
Mam też w planach "Marcowe rozdanie" , na które już Was zapraszam:)
Strasburg, miasto w przeszłości zwane: "miastem tysiąca kościołów".
Kiedyś osada celtycka, dziś siedziba Parlamentu Europejskiego.
Dynamiczne i młode, a równocześnie pełne zabytków.
A skoro to Alzacja , to i wina nie może zabraknąć;)
Może to nie Paryż, ale ubrać też się można
Wszędzie nas dowiozą nowoczesne tramwaje
Można też popłynąć w rejs. Miasto jest oplecione siecią kanałów.
Albo wynająć elektryczny samochód. Stacji ładowania jest coraz więcej.
Rowerzyści, wleźli mi w kadr;)
Skądinąd rower to też popularny w Strasburgu środek lokomocji.
A po spacerze, trzeba koniecznie wpaść na coś słodkiego, do którejś
z tak licznych tu kawiarenek.
Zwłaszcza o tej porze roku, brr:)
W następnym poście pokażę trochę historycznego Strasburga.
Miłego wieczoru:)
Piękna wycieczka i naprawdę nowoczesna. To teraz czekam na starą część. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje Danusiu za spacer:) Ta starsza na pewno ciekawsza;) Serdecznosci:)
Usuńczy te winna w dolnym rzędzie to jakiś domowy,lokalny wyrób?? hmmm..lubię winka:)))
OdpowiedzUsuńNiestety nie, taki wrazenie tylko robia:) Ja tez lubie:))) A alzacki gewurztraminer to rozkosz na podniebieniu;)
UsuńStrasburg tak pokazany jak to zrobiłaś, jest też bardzo ciekawy i do tego świetne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekujeeee:) Usciski:)
UsuńTo piękne miasto :) Takim tramwajem jechałam :)) I bardzo się mi podobały wyświetlacze na przystankach, było wiadomo, kiedy i jaki tramwaj przyjedzie.
OdpowiedzUsuńKadr z rowerzystami bardzo pozytywny :)
Wyswietlacze tez lubie. A we Wroclawiu tez chyba sa w wielu miejscach? Para na rowerach chyba specjalnie przyjechala w tym momencie, gdy sie zbieralam do zdjecia tych elepstrycznych autek;)
UsuńPoświadczam we Wrocławiu są wyświetlacze w całym centrum i na główniejszych ulicach poza centrum :)
UsuńBardzo się mi komunikacja wrocławska podobała :) Bo Poznań to sto lat za murzynami jest w tej kwestii. A drogi ....... w sensie biletów MPK ......
UsuńAle tam pięknie! Szczególnie te kanały! ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie kanaly sa piekne i podczas naszego goracego alzackiego lata, odswiezaja powietrze i troszke chlodza.
UsuńPozdrawiam:)
Ale śmiesznie przycięte platany coś jak platanowierzba :))
OdpowiedzUsuńKasiu świetnie kadrujesz ,ta łódz płynaca pod platanową bramą :)) Ci rowerzyści też pieknie się wkomponowali w to zdjęcie ,bez nich nie byłoby tak ciekawie :))
Mario,masz oko, nas ten sposob przycinania platanow troche dziwi, ale pewnie tak trzeba:)
UsuńRowerzysci wlasciwie jeszcze tacy Walentnkowi troche;)
Dziekuje za slowa o kadrowaniu:)
Jeśli chodzi o platany to sadząc je pewnie nie wzieli pod uwagę ,że to olbrzymie drzewa które bardzo szybko rosną i teraz prześwietlają je w ten sposób . Co do mojego oka to pisałam o tym wczoraj w komentarzach . Tak juz mam że widzę wszystko to co wygląda inaczej niż powinno . W moim otoczeniu jest bardzo dużo platanów widuje je właściwie codziennie ,dlatego od razu zauważyłam ,że te twoje wyglądaja inaczej :)
UsuńBardzo mi sie te ichnie tramwaje podobaja, zarowno wodne, jak i tradycyjne ladowe.
OdpowiedzUsuńA wiesz Panterko, ze jakis czas temu poprzez glosowanie internetowe wybierano , ktore tramwaje maja jezdzic po Strasburgu, bylo kilka troche rozniacych sie szczegolami wagonow. Jedne bardziej klasyczne inne futurystyczne.
UsuńI zdaje sie, ze wygrala sylwetka bardzo nowoczesna. Nowe tramwaje maja sie pojawic pod koniec 2016 r.
A to szkoda, ze odchodza do lamusa, bo te sa bardzo ladne.
UsuńCzuć klimat tego miasta... chciałabym tak wsiąść na rower i objechać to miasto. Słyszałam baardzo wiele pozytywnych opinii o Strasburgu, a zwłaszcza opowieści o tym, że jest po prostu piękny. Potwierdzają to i Twoje zdjęcia :) A rowerzyści w tym kadrze to prawie jakby specjalnie się ustawili, tak do romantycznej pocztówki :)
OdpowiedzUsuńRowerem bardo przyjemnie, jest mnostwo sciezek, choc przyznac trzeba, ze i spory ruch samochodowy. Ale mozna przeciez odjechac od scislego centrum i naprawde sie zrelaksowac:)
UsuńPrzeczytałam ten wpis razem z synem, który zachwycił się tramwajami wodnymi i pierwszy zauważył, ze samochody elektryczne nie mają rur wydechowych. Zainteresował się też figurą na bloku. To miś ?
OdpowiedzUsuńMis. I najbardziej zdziwil sie moj syn, ktory studiuje w Strasburgu.Nigdy wczesniej go nie widzial:)
UsuńA Twoj syn -spostrzegawczy:) Pozdrawiam Was cieplo:)
Te tramwaje takie ponadczasowe :) Bardzo spodobały mi się te beżowe sandały, pewnie wygodne są :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ladne i chyba wygodne, szkoda ze pieronsko drogie;)
UsuńA tramwaje beda jeszcze bardziej "kosmiczne";)
Misio słusznej wielkości, a ciacha wyglądają przepysznie. Czekam na drugą część wycieczki :)
OdpowiedzUsuńWygladaja i smakuja, bo sprawdzilismy organoleptycznie:)
UsuńNa wystawach już lato? Sandałki? Pokażesz Petit France? Byłam tam...
OdpowiedzUsuńA wlasnie:) Bedzie Petite France!
UsuńDziękuję za wizytę w Strasburgu. Fotki zachwycające. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńA ja dziekuje za towarzystwo Marysiu:)
UsuńJa bedac w Strasburgu poruszam sie tylko piechota albo rowerem. Nigdzie nie jezdzi sie tak fajnie rowerem jak wlasnie w Strasburgu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A poniewaz idzie wiosna, to dopiero bedzie przyjemnie:) Mam nadzieje, ze sie zobaczymy:)
UsuńNastrojowo, pysznie. Rowerem przez miasto jestem jak najbardziej na tak! :))
OdpowiedzUsuńKoniecznie wpadnij:)))
UsuńŁadne nowoczesne miasto, fajne tramwaje i wodoloty? czy promy? Winka by skosztował:))
OdpowiedzUsuńTe stateczki, tez mi przypominaja nasze "nadmorskie" wodoloty:) Wino alzackie warte proby:)
UsuńCudne miasto. Historia z nowoczesnością się przeplata.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wlasnie tak:) Zgrabnie sie tu wszystko laczy, zreszta, jak w wielu francuskich miastach. Serdecznosci:)
UsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na rocznicę bloga:)
OdpowiedzUsuńLeceee:)
UsuńDobrze, że Ci zakochani rowerzyści "weszli" Ci w kadr, bo to piękne zdjęcie! moim zdaniem "z duszą" :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze sie nie pogniewaja;)
UsuńI've been in Strasbourg a long time ago. I'm impressed with those summer showcases, it's only february ...Merci de la visite,
OdpowiedzUsuńAmities
Olympia
But I hope that spring comes early:)))
UsuńHugs:)
Fajowo! Tak romantycznie :)
OdpowiedzUsuńStrasburg, taki jest...atmosferyczny:)
UsuńPiękne miasto, mogłabym tam spacerować ....
OdpowiedzUsuńi właśnie sobie przypomniałam, że w tym roku mam 10 rocznice ślubu .... to może bym sobie ze ślubnym gdzieś pospacerowała :-)
Lubie Twoje zdjęcia Katarzynka, zawsze jest coś i dla duszy i dla ciała :-) ... ciasteczko, winko
Uściski!
Iwonko, bardzo Ci dziekuje! Bardzo!
UsuńGdybyscie chcieli wpasc do Alzacji to zapraszam na kawe:)
Bardzooooooooooooooooooooo mi się tam poooooooooooooooooooodoba:):):
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:)))
UsuńBylam w Starsburgu mnostwo lat temu, czekam na wiecej zdjec, w celu przypominania sobie tego miasta...lubie tez w czasie spaceru wizytowac kawiarnie a macarons to moja absolutna slabosc...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGrazynko, moja tez. Raz sprobowalam i wpadlam po uszy:) A Strasburg troche sie zmienil. Zwlaszcza w poblizu Place d 'Etoile. Sama przecieram oczy ze zdumienia:)
UsuńZaraz wrzuce kolejne fotki.
Chcę do Strasbourga.
OdpowiedzUsuńHana, no to juz. Powaznie.
UsuńPiękne miasto. Teraz mówię tak podziwiając je na Twoich zdjęciach ale mam nadzieję, że kiedyś upewnię się, czy masz rację :). Apetycznie wygląda to wino we wszystkich kolorach tęczy :)
OdpowiedzUsuńMo Kochana, koniecznie daj mi znac, gdy sie bedziesz wybierac:)
UsuńJakież ładne zdjęcie nad kanałem:) Ja też chcę jak Hana:)
OdpowiedzUsuńKochana Artenko, czekam:))
UsuńŻeby to było takie proste:))) Ale - dzięki:)))
UsuńWhat a futuristic city, long live Strasbourg.
OdpowiedzUsuńale Ci się udało ujęcie z rowerzystami:) Rzeczywiście tym razem mieliśmy dość nowoczesny spacer, ale myślę, że równie udany. Misiek wciśnięty w budynek ciekawie wygląda:)
OdpowiedzUsuńCzekam na dalszą część.
pozdrawiam
lena
Lenko, dzieki:) Druga czesc juz sie pojawila) Serdecznie zapraszam:)
Usuńzaległości nadrobione, tak się nie mogłam doczekać, a chyba jako ostatnia tu zajrzałam;)
Usuń