czwartek, 8 stycznia 2015

Dziś w południe

                                                                 w wielu francuskich miastach...




















26 komentarzy:

  1. Nie rozumiem, nie mieści mi się w głowie, buntuje się mój umysł i kotłuje się bez przerwy pytanie: Dlaczego?

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello dear Kate, no one can comprehend this unspeakable action, my heart aches and my head spins.
    Sending you some warm hugs and prayers.
    Take care my dear

    Aida

    OdpowiedzUsuń
  3. Straszna , niezrozumiala i zupelnie niepotrzeban tragedia, mniejmy nadzieje, ze jak najszybciej zlapia tych, co to zrobili:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeraża mnie ta przemoc. Nie ma tygodnia, żeby coś złego się nie wydarzyło. Smutne :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcale się nie dziwię, że ludzie wyszli na ulice, po takiej tragedii jaka miała miejsce w Paryżu. Makabra !

    OdpowiedzUsuń
  6. Straszne, to co się stało :(((

    OdpowiedzUsuń
  7. Ludzie ludziom gotują taki los. Smutne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem zaskoczona, że Francuzi wyszli na ulice. Pewnym ludziom w Europie zbyt się ustępuje.
    W końcu należy powiedzieć STOP! Trzeba aż takiej tragedii?
    Wyjeżdżając do krajów arabskich szanujemy ich kulturę, tradycję, religię...
    Europa prawie milczy być może boi się a dżihadyści mordują chrześcijan, jazydów...
    Jak długo można to tolerować.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo współczuję Francuzom:( To się w głowie nie mieści.

    OdpowiedzUsuń
  10. To oszołomy, tak zabić tyle osób.....wrrrrr

    OdpowiedzUsuń
  11. To straszne co się stało. Świat staje na głowie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy czegoś takiego nie zrozumiem :(

    OdpowiedzUsuń
  13. okrucieństwo, które nie pozwala pozostać obojętnym wobec takiej tragedii...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straszna tragedia..
      Tuż przed Świętami byliśmy w Dreźnie i odbywała się kilkunastotysięczna manifestacja Pegidy..
      Z tygodnia na tydzień te manifestacje są coraz liczniejsze..
      Na zbyt wiele spraw "świat" patrzy obojętnie, choćby masowe mordy chrześcijan w Syrii...
      A obojętność potęguje konflikt, nie rozwiązuje....

      Usuń
  15. Nam, zwykłym ludziom trudno sobie wyobrazić, że można po prostu szerzyć nienawiść, mordować, palić, podkładać bomby... Nawoływanie do tolerancji niewiele daje bo my tolerujemy i respektujemy prawo do wyznania, wolności słowa i wolności w ogóle. W krajach arabskich wymaga się od nas szanowania ich religii i kultury - to powinno działać w obie strony. Najgorsza w tym wszystkim jest przemoc skierowana przeciw niewinnym ludziom.

    OdpowiedzUsuń