Mam nadzieję, że Wam też uda wypocząć , nawet jeśli
nigdzie nie wyjeżdżacie .
Nasze walizki- spakowane:)
I książki nieprzeczytane-też;)
Niedawno dostałam od mamy taki pachnący bukiecik.
Bardzo lubię groszki, za ich delikatność.
A może kiedyś zaplanujecie wakacje w Alzacji?
Po ostatnich opadach wróciła "zieloność" .
Do zobaczeniaaaaa:))
Kasiu, milego wypoczynku:) Ja do Europy to zawsze lubie jechac, gdziekolwiek to mialoby nie byc:) W tym roku , niestety zostaj epo tej stronie oceanu:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńKami, dziekuje. Oj daleko Cie wywialooo;) Usciski sle:)
UsuńOdpoczywaj, pław się w wodzie i nieróbstwie. Tak dawno nad morzem nie byłam... Przecudne groszki, muszę Hanie przypomnieć, miała mi narysować!
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku życzę:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńmiłego wypoczynku! bukiecik subtelny.... uświadomiłaś mi że nie mam żadnych kwiatów w domu i chyba musze wybrać się na jakąś łąkę;)
OdpowiedzUsuńKasiu- fajnie, że znowu zwiedzisz ciekawe zakątki. Dzięki temu znowu zobaczę fajny fotoreportaż.
OdpowiedzUsuńżyczę wspaniałej podróży, ślicznych fotografii i ....żebyś wróciła z nieprzeczytanymi książkami:)
Uściski serdeczne
Milego, spokojnego wypoczynku Kasiu :)
OdpowiedzUsuńNiech to lato jak najdluzej trwa i cieszy nas swoja magia :)
Sciskam Cie mocno :)
miłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńa kocie schowane za groszkami cudne :)
Hello, I accidentally landed on your blog. I read that you live in the beautiful French Alsace. And yes, we have several times been on vacation. A beautiful region. You make beautiful pictures, I'm a fan of your blog.
OdpowiedzUsuńgreetings,
Ymme
Ymme,,I hope that you will be my frequent visitor:)
UsuńThank's for our kind words:)
best regards:)
Baw sie dobrze i odpoczywajcie :) Oby pogoda dopisala... A w tym zamku ze zdjecia co wyzej to niedawno bylam ; niby bardzo dorze go dobudowane ze sto lat temu i fajnie tam teraz jest... Mowie oczywiscie o Haut Koenigsbourg, masz szczescie miec takie widoki za oknem :)
OdpowiedzUsuńZ zamku tez sa piekne widoki:))
UsuńKasiu - ciepło pozdrawiam - ależ wspaniałe widoki :) Miłego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńWidzę, że Koleżanka ciągle w rozjazdach ostatnio :). I dobrze, tak trzymać! Na siedzenie w domu jeszcze przyjdzie czas. Cudownego wypoczynku, słońca i błogiego lenistwa z szumem morza w tle.
OdpowiedzUsuńUdanych życzę, my w piątek znowu na dwa tygodnie na Północ, mają być wyprawy w góry i żeglowanie! :)) Tak że będzie się działo!
OdpowiedzUsuńTobie Kasiu cudownego wypoczynku!
Nie kuś kobieto tą Alzacją, jest taka piękna i te zamki na horyzoncie........
OdpowiedzUsuńJa już na urlopie, zamków nie ma, ale i tak jest pieknie.
Ja odliczam czas do wyjazdu :) Miłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńNie daj czekać latu, biegnij do niego... :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki! :)
Super zdjecia. Milego letniego urlopu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Też kocham groszki. Odpoczywaj, i wracaj. Z pięknymi wrażeniami, i zdjęciami. Już tęsknimy :)
OdpowiedzUsuńudanego wypoczynku. my już po wyjeździe.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Wakacje w Alzacji - to byłaby piękna sprawa.
OdpowiedzUsuńW tym roku jednak nic z tego - nowa praca, nie mam więc dłuższego urlopu.
Ale za rok, kto wie? :)
Piękne obrazki, jak zwykle.
Pozdrawiam upalnie!
Groszki w groszkach :))
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku, Kasiu :)
Z Alzacji znam tylko Strasburg, bardzo się mi tam podobało, ludzie jeno niemoty ;), bo nieznający w większości języków obcych, ale byli mili, nawet w tej swojej niemocie :))
Troche juz kumaja po innemu;)
UsuńMiłego wypoczynku Kasiu. W Alzacji pięknie, cudna kraina- ja zakochałam sie tylko zdjęcia oglądając. A o naszych wstępnych planach odwiedzin w Alzacji nie zapomniałam, choć zdrowie nie pozwala określić terminu. Operacja w sierpniu więc może na jesieni pozwolą mi podróżować?:) Pozdrowienia, Ja jutro nad polskie może jadę na weekend
OdpowiedzUsuńEwuniu, a ja nadal bardzo goraco zapraszam!
UsuńUPS! ale błąd ortograficzny zrobiłam. Cóż dysgrafia może mnie trochę tłumaczy:)))
OdpowiedzUsuńZ założenia wszędzie pojechać bym chciała, więc i Alzacja jest w moich marzeniach:-) pozdrawiam i udanego wypoczynku Ci życzę:-)
OdpowiedzUsuńBeautiful summer pictures, have a nice day.
OdpowiedzUsuńMarit.
Udanego wypoczynku i wspaniałych wrażeń! Mam nadzieję, że nie zapomniałaś aparatu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj Kasiu, kusisz tą Alzacją, kusisz :) Udanych wakacji, czekamy na relacje!
OdpowiedzUsuńZ każdym postem z Twojego regionu zachęcasz coraz bardziej, w tym roku jednak urlop przepadł ale za to nowa praca cieszy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLove everything in this picture. The sweetpeas are so vibrant, I can even smell its fragrance. And how cute is the donkey.
OdpowiedzUsuńHope you have a good weekend Kate.
Hugs from OZ
Aida,
UsuńI love donkeys;) Thank's!
Ależ Ty masz Kasiu widoczek nieziemski!!!
OdpowiedzUsuńI tego Ci leciuchno zazdraszczam ;-)
Buziaki z upalnego Trójmiasta
D
I ja się dołączam - Wspaniałego Wypoczynku! A co do Alzacji to rzeczywiście, takie widoki mieć tuż za rogiem, to prawdziwy fart. Co prawda mówi się, że szczęście mieszka w nas a nie na zewnątrz, ale jednak piękne i harmonijne otoczenie na pewno w szczęściu nie przeszkadza ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne groszki i dzbanuszek. Mam termos w taki sam deseń:)
OdpowiedzUsuńNo i te widoki...
Ja już jeden wyjazd mam za sobą, ale wakacje jescze długie...
Udanego wypoczynku:)
pięknie ;))
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku życzę:) Dzięki za odwiedziny postu z Bieszczadami. Alzacja zachwyca osiołkiem i winnicami:)
OdpowiedzUsuńUdanego i miłego odpoczynku:) Widoki piękne:)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam jestem wdzieczna za zyczenia udanego wypoczynku. Bardzo sie udal:)))
OdpowiedzUsuń