Pozbierałam do kupy, niebieskości ogródkowe.
Jeszcze nie wszystkie, więc być może będzie i druga część.
Na razie zmagam się z wymysłami blogera, który ostatnio, pożarł mi
listę blogów. Spróbuję ją odtworzyć.
A tymczasem, trochę kwiecia, ale też emalii, koszyków-moich ogrodowych rupieci;)
Lecę walczyć z blogerem;)
W pierwszej chwili pomyslalam, ze do Was wiosna w tym roku bardzo wczesnie zawitala, ale chyba nawet w Alzacji nie moze byc w lutym az tak cieplo, zeby wszystko tak bujnie kwitlo.
OdpowiedzUsuńPanterko, w zeszlym roku, juz tu byla, o ile pamietam. Wiosna. W tym roku, jednak przyjdzie w marcu. Obsesyjnie mysl o lecie, boje sie upalow..
UsuńTeż zmyliły mnie te kwiaty na początek, ale póżniejsze zdjęcia zasiały już wątpliwości. Jednak mimo wszystko, to pięknie mieć tyle kwiecia dookoła już w marcu :-)
Usuńprzepiekne kadry!!
OdpowiedzUsuńMagduniu-dziekuje. A jak wiosna w Bawarii??
Usuńhihihi..też tak pomyślałam:)))
OdpowiedzUsuńA to zmylka jednak;)))Buziaki Beatko:)
Usuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńMerci Sonic:)
UsuńCudne ogrodowe niebieskości, już niedługo znów będziemy się cieszyć takimi pięknymi klimatami :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar porzadnie ppsprzatac taras i okolice w ten weekend, przygotowac sie do wiosny:)
UsuńTo ja już na zawsze zamawiam takie piękne zdjęcia i kolorowe kwiaty, bardzo mi tęskno do ciepełka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
To ja moge wiecej wrzucac, pewnie:)))
Usuńchcę już wiosnę i lato :) z utęsknieniem czekam na te wspaniałe kolory
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :))
Wiosna, lato i cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam niebieskie kwiaty w ogrodzie. A w zasadzie błękit, taki jak wilec ! Chce się już kwiateczków w naturze :) A na niebieskim stoliku masz mój najulubieńszy napój :)
OdpowiedzUsuńJa lubię niebieski na wszystkim! A napój to tak czasami...:)
UsuńKocham wszystkie barwy w ogrodzie i już czekam...
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie, a ten niebieski kolor przywodzi na myśl wakacje. Przyjemnie pooglądać takie zdjęcia w luty. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPomału zarażam się niebieskim :))) Między innymi Ty jesteś odpowiedzialna na moją niebieską pergolę w ogrodzie i niedoszły prawie zawał męża na widok wyboru koloru :)))))))))))) Buziaki :D
OdpowiedzUsuńHejka :)
UsuńZnajdę gdzieś twojego @ bo mam prośbę do Ciebie :)
Nie mam niebieskich sprzętów w ogrodzie, ale uwielbiam niebieskie kwiaty :) Kolor na upały idealny. Sprawdza się nawet w słonecznych miejscach :)
OdpowiedzUsuńSliczne niebieskosci zestawilas. Piekne zdjecia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Ale energetyczne zdjęcia, zaraz cieplej. U mnie przymrozek i troszku śniegu. : )
OdpowiedzUsuńBosko! Na chwilę zapomniałam o tym co za oknem i o kiepskim samopoczuciu.
OdpowiedzUsuńJa z wielkiej ochoty na wiosnę wczoraj kupiłam nasiona do ogrodu w sklepie na B :-) były w bardzo dobrej cenie ;-)
Dobrego weekendu Katarzynko!
Musze i ja coś napisać ....
Aż się chce wiosny, patrząc na takie zdjecia. I sprzątać, i szukać sadzonek, i kupować bratki :)
OdpowiedzUsuńU nas na zieleniaku już są :)
TESKNIE! Do lata, do ogrodu! Piękne zestawienie niebieskości uczyniłaś... Echhh... :)
OdpowiedzUsuńA ja juz myslałam, że u Was taka wiosna i lato naraz wzięte, a to taka kolekcja w kolorze blue:))
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę i będziemy mogli na żywo oglądać to, co natura nam stworzy. Miło powspominać przy takich ładnych zdjęciach, aż chce się, żeby już tak było.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Podziwiając Twoje piękne zdjęcia bardzo zatęskniłam za wiosną.
OdpowiedzUsuńKońcem listopada też utraciłam listę ulubionych blogów.
Większość z nas już przerabiała ten problem.
Miłego weekendu:)
Kochana, zapachniało mi latem normalnie! :)
OdpowiedzUsuńPiękny ogród i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTak wiosna to jest TO!! A tymczasem u nas jakby zima się budziła.
Piekne niebieskości i wspomnienie letnich dni. Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuńCudne kadry, takie ciepłe i barwne. Już tęsknię za ogrodem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Też lubię niebieskości:))nasze ogrodowe dekoracje jeszcze zimują niestety:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńI see this pretty post and I know that spring is coming.
OdpowiedzUsuńAmalia
xo
Niebieskowsci dobrze wygladaja w ogrodzie, kojarza mi sie z tak swiezoscia, morskim klimatem.
OdpowiedzUsuńKasiu, cudne retro/W tym roku czeka mnie rekultywacja ogrodu, czy jak się to tam nazywa.Mam nadzieję , że odzyska swoje sielskości :) Zdjęcia przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńtakie emalie to ja uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMoim ogrodem jest kilkanaście doniczek na balkonie...Niby nic to, ale i tak radość wielka z każdego nowego listka, kwiata lub pędu. Wiosna już blisko :). Buziaki.
OdpowiedzUsuńZ wszystkich przedstawionych przez Ciebie ogródkowych niebieskości najbardziej podobają mi się czerwienie:)
OdpowiedzUsuńUroczo aż zatęskniłam za ciepełkiem! U mnie ogród w białej tonacji bo ciągle śnieg pada jakby nie wiedział, że już marzec a w moim sercu maj! :) Uściski!
OdpowiedzUsuńAle Cydr Lubuski w kraju prawdziwego cydru... Ganba! ;)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny ogród! Tylko pozazdrościć. Ja to jakoś nie mam ręki do kwiatów i ogrodów a moje dwa pieski aż uwielbiają niszczyć i jeść wszystko co posadzę :P Uwielbiam kwiaty, ja muszę kupować a ty za oknem masz po prostu wspaniałości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię i zapraszam do mnie na nowy post o Wielkanocnych dekoracjach DIY! www.homemade-stories.blogspot.be
DZIEKI DRODZY ZA WASZE PIEKNE KOMENTARZE:)
OdpowiedzUsuńWspaniale tam w ogródku :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, jakie śliczne zdjęcia. Ogródeczek cudeńko. Kasiu przesyłam Tobie, na jutro dużo słoneczka. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńWśród tych kwiatów cydr lubelski prezentuje się wspaniale:)
OdpowiedzUsuńpiękne ujęcia ach do lata tuz tuż...
OdpowiedzUsuńAleż cudnie u Ciebie, przepiękne kwiecie i te wszystkie rupiecie :-)
OdpowiedzUsuń