Zapomnieć się, zatracić, żyć tu i teraz.
Spacer po Lukce, mieście Pucciniego. Obiad w Portovenere.
Kawa- w Portofino.
Trasa Toskania-Liguria, pierwszy raz zrobiona jesienią, też ma swój urok.
Po pierwsze nie ma tłumu ludzi, po drugie światło jest takie miękkie.
Po trzecie-spadają ceny.
I można z takich Włoch wrócić, nie tylko ze wspomnieniami, ale także
nową parą butów;)
Butów pokazywać nie będę, ale widoki-muszę:)
Portovenere
Portofino
Lukka
Ciąg dalszy-za chwilkę;)
Dobrego dnia!
Toskania jest najpiękniejsza w pażdzierniku.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Chcialam sie o tym przekonac)))
UsuńSerdecznosci)
Jak pięknie, z przyjemnością obejrzałam zdjęcie, buty też chętnie zobaczę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHm, hm, moze da sie zrobic;)
UsuńDziecko tez zaopatrzylam:)
Ale cudnie :) Romantycznie i tak strasznie spokojnie :)
OdpowiedzUsuńBo po sezonie) Zupelnie serio to mowie, latem, to szpilki sie nie wcisnie:)
UsuńPokazuj buty! Co to ma byc, najpierw sie chwalisz, a potem nie chcesz pokazac?
OdpowiedzUsuńA mozna bylo wspiac sie na te warownie? Stamtad dopiero musialy byc cudne widoki...
Nomaszcilos:) Wydawalo sie, ze zgrabnie ominelam temat:)
UsuńMozna bylo i nawet wlezlismy, widoki bedo)
Piękne widoczki, oszałamiające! Chcę zobaczyć buuutyyy!!!
OdpowiedzUsuńHre, hre, no prawdziwe z Was kobie... Kury znaczy:)
UsuńTak jest - buty też poproszę :))
OdpowiedzUsuńA zdjęcia zaparły mi dech w klatce z piersiami, jak to Pantera określa ;)
Fajnie okresla, kupuje to. Widoki , faktycznie, zapadaja w serce,
UsuńDzie buty???
OdpowiedzUsuńNo zbiore sie do kupy jutro i zrobie im sesje.
UsuńFcale tam nie widać jesieni. A tu za to jak!! Saski cały żółciuchny, tyle, że szaro-buro i zimno.
OdpowiedzUsuńSlonca zycze Mnemo! I normalnych wystaw:)
UsuńTak, jesień tu chowa swoje kolory pod warstwami szarego tiulu. Promyka słonka nam trzeba!
UsuńU nas zlota. Posylam Jareckiej)))
UsuńPodoba mi się taki morski widok z okna. Ile przestrzeni... Pamiętasz piosenkę Sławy Przybylskiej o miłości w Portofino?
OdpowiedzUsuńPamietam:) I Magdy Umer -potem:)
UsuńUwielbiam te piękne miejsca, które i sama podziwiałam. Dzięki za przywołanie wspomnień. :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca wybrałaś dziś dla mnie na spacer ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje za mile towarzystwo:)
UsuńB U U U T Y Y Y ...!!!
OdpowiedzUsuńJutro. Slowo harcerza;)
UsuńWidoczki piękne, takie pocztówkowe. A że uzależniona jestem od butów, też przyłączam się do postulatu o ich ukazanie :-)
OdpowiedzUsuńHolly, Ty tez?;)))
UsuńI ja też chcę buty! Widoki cudne:)
OdpowiedzUsuńKalipso, Kurnik ma jednak sile nacisku)
UsuńTo troszku oczka ogrzałam, piękne widoki. Czekam cierpliwie na ciąg dalszy : )
OdpowiedzUsuńMysiu, juz koncze nastepnego posta;)
UsuńA dlaczego buty nie?! Ja tez chcę buty zobaczyć ;)))
OdpowiedzUsuńA na poważnie widok z okna mnie zauroczył... już oczyma wyobraźni widzę, jak siedzę przy tym oknie, haftuję i od czasu do czasu rzucam okiem (okiem rzucam nie daleko, wszak oko do haftu niezbędne) na ten cudny widoczek...
Buźka Kasiu!
Zosiu, a ja Cie tam, z tym haftem widze:) Tylko trzeba by sie otulic , bo mocno wialo.Caluje:)
Usuńależ tam pięknie:))) te kolorowe kamieniczki:))
OdpowiedzUsuńOrko, no zdumialo mnie, ze takie sa naprawde:)
UsuńJest cudownie , bo Italia cała piękna, a jednak tamte regiony mi najbliższe.
OdpowiedzUsuńA buty... która kobieta nie lubi pięknych butów! A jeszcze włoskich a jeszcze ze spadającą ceną, myk i są ;)!
Mig, ano, Bella ta Italia, Bella)
UsuńJaka piekna Italia! znam Lukke, ale w jesieni tez cudna...bedzie wiecej? no i buuuty!
OdpowiedzUsuńJuz lece Grazynko z nowym potem:)
UsuńHow very beautiful. Lucca is, indeed, one of the most elegant cities of Italy.
OdpowiedzUsuńAmalia
xo
Yes, I agree:)
UsuńHugs:)
W Italii jestem zakochana, a Toskania skradła moje serce na dobre! Lucca jest piękna, a Portofino urocze!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBeatko, my tez dalismy sobie skrasc serce i do Toskanii, jezdzimy, jesli tylko okolicznosci na to pozwalaja. Bo magie ma:))
UsuńSerdecznosci)
zdięcia niczym z filmu <3 cudownie się patrzy pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńhttp://wybuchowa-kuchnia-karoli.blogspot.com/