Rano budzą nas traktory, swoim pyr, pyr, pyr;)
I gwar ludzi pracujących w winnicach.
Wiecie, że w Alzacji wyrabia się świetne wina.
Białe: rieslingi. gewurtztraminery, cremanty i jedyne czerwone
pinot noire.
http://tylkoretroblue.blogspot.fr/search/label/Wino
W zeszłym roku, ja też pracowałam przy winobraniu.
Ciężko, ale wesoło:)
Niech im pogoda sprzyja!
Dobrego dnia!
Niech sprzyja! Winogrona wyglądają apetycznie, wolę je od wina:)))
OdpowiedzUsuńKasiu, link nie działa, odsyła na tę samą stronę.
No tak, sprawdzilam, link pokazuje posty , wszystkie z etykieta:wino:) Ten najnowszy tez;)
UsuńTe winogrona sa naprawde smaczne:) Choc takie drobne.
Drobne?:))) Spojrzałam na zdjęcia i stwierdziłam - jakie dorodne winogrona:)) Niech pogoda sprzyja przy ich zbiorze:)
UsuńUwielbiam wino! Alzackie pinot noire często bardziej przypomina mi rosé niż czerwonego burgunda. Właśnie wróciłam z Francji. Było cudownie.
OdpowiedzUsuńKasiu, czy Ty mieszkasz gdzieś koło Kintzheim?
Pozdrawiam serdecznie.
W samym K.;) A bylas tu????
UsuńMy bardzo lubimy tutejsze lekkie pinot:)
Zazdraszczam, ale bym chciała się narobić przy tym winobraniu. A mój mąż by próbował, ponieważ mam w domu someliera :)
OdpowiedzUsuńOoooo:)
UsuńBardzo lubie wspolne posilki po robocie, z zartami, opowiesciami. Milo jest:)
Mowia, ze :)...Święty Bartłomiej gdy jasny, pogodny, da piękną jesień i zbiór winogron dorodny :)
OdpowiedzUsuńKasiu, zdjecia przecudne :)
Jak ja chcialabym taka kisc winogron zerwac...:)
Niech pogoda sprzyja zbiorom, a dla Ciebie buziak od Orszulki :)
Dobrze znac ludowe przyslowia:)
UsuńBedzie dobry , winny rok:)
Dziekuje Orszulko i tez calusy posylam:)
niech sprzyja...
OdpowiedzUsuńI trzymala sie dlugooo:)
UsuńProsimy o zdjęcia gotowych win także :)
OdpowiedzUsuńbedom;)
UsuńPiekne jesienne fotki. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńTez pozdrawiam , juz naprawde jesiennie;)
UsuńZa winem nie przepadam bo jestem niestety z własnego nieprzymuszonego wyboru abstynentką! Ale znam bratnią duszę co lubi dobre wino popijać oczywiście z umiarem i jak to mówi dla zdrowotności! ;)
OdpowiedzUsuńPogoda na szczęście sprzyja oby jak najdłużej....
Rose, nie namawiam, nie namawiam;) A bratniej duszy na pewno ktores z polecanych przez mnie win-posmakuje.
UsuńBuziaki:)
Uwielbiam wino, więc niech im pogoda sprzyja!!!!
OdpowiedzUsuńOj, chciałabym i ja pracować przy zbiorach winogron.
Niestety, to tylko marzenie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Paluchy sobie prawie obcielam, przy winobraniu, wiec uwazac trzeba;) Ale jesli nie pada, jest naprawde fajnie:)
UsuńSerdecznosci:)
zdjęcia wyglądają pysznie:) zatem udanego winobrania;)Może piękna pogoda z Polski udzieli się i Francji.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Przyszedl chlodek;)
UsuńNie jestem smakoszem wina i raczej lubię słodkie:) do wszystkiego hi,hi co oburza znawców. Za to uwielbiam winogrona i czasami myślę, że jestem jak one bo uwielbiam słońce i nie znoszę mrozu. Serdeczności śle Kasiu! Pięknie u Was!
OdpowiedzUsuńA wiesz, ze najslodsze wino robi sie z przemrozonych winogron?;) Buziole:)
UsuńBardzo lubię winogrona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
My tez. W kazdej postaci:)
UsuńZe śmiechem nawet ciężka praca bywa przyjemnością :)) Cudne zdjęcia winorośli!
OdpowiedzUsuńBuźka! :)
Zarty opowiada sie na okraglo, czas szybko plynieee:)
UsuńWinogrona na zdjęciach takiej przecudności, że chciałoby sie je natychmiast skosztować. Wspaniały region ta Twoja Alzacja Kasiu. Ty to masz szczęście. Zazdroszczę leciuchno. Buziaki i niech pogoda będzie dla zbieraczy sprzyjajaca. Trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńWspanialy. Przyznaje i zapraszam:)
UsuńJadąc od nas w kierunku na Koblenz jest też dużo winnic... Obecnie pojawił się w sprzedaży lekko podfermentowany sok z winogron...Mmmmmm.... Uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńTak, tak to znany zakatek winny w Niemczech i przepiekny! Tutaj tez sok juz jest i za chwile mlode wino bedzie;)
UsuńA ja za winogranami nie przepadam. Lubię jedynie te cierpkie, które rosną u nas na działkach. Te najpospolitsze, fioletowo-granatowe. Ale winko lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńCierpkie -tez dobre. Ewa, mam nadzieje, ze sie kiedys razem napijemy:)
Usuńwow! ale piękne winogrona :) sama bym trochę pozbierała :P
OdpowiedzUsuń:)) Kasiu, przyjedz kiedys:)
UsuńWspaniałe winogrona, żeby tylko pogoda sprzyjała przy zbiorach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie jest zle! Buziaki:)
UsuńTo świetnie zobaczyc winobranie i tamte klimaty od drugiej strony:)
OdpowiedzUsuń:)) Bardzo lubie winiarzy. Ciezko pracuja caly rok, a czasem przez pogode wszystko traca. Silni ludzie!
UsuńNiech im sprzyja ! Wspaniałe zdjęcia, grona że ślinka leci :) Ach takie winobranie, to musi być cudowne przeżycie. Serdeczności ślę :)
OdpowiedzUsuńWinnobranie, to naprawde ciezka, ale fajna robota.
UsuńSielsko i pięknie.uwielbiam te francuskie regionalne klimaty,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, Francja naprawde potrafi zaczarowac:)
UsuńU nas też jeszcze dzisiaj słonecznie, ale to dobre powoli się już kończy...
OdpowiedzUsuńPodobno dzis w Polsce-listopad:(
UsuńAle teraz mam bóla na taką kiść winogron :-), leżę chora w łóżku zjadłabym i może ozdrowiała ;-)pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńMoze ktos Ci kupil?? Jak tam zdrowko??
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńPiękny czas i piękne widoki... apetycznie wyglądają winogronka :)))) Pozdrawiam
:)) Pozdrawiam Agatko:)
UsuńA 'sylvanery' też chyba alzackie są... Prawda?
OdpowiedzUsuńPrawda;)
UsuńKocham takie zdjęcia podświetlone słońcem. Winogrona wyglądają bardzo apetycznie i piękna winnica. Pozdrawiam Kasiu.
OdpowiedzUsuńI tuz obok domu:) Serdecznosci:)
Usuń