sobota, 22 marca 2014

Rano wstaje

                                                     poemat chwale, tylko dalej juz nie bedzie
                                        tak , jak w piosence Elzbiety Adamiak - Jesienna zaduma.
                                                                       Raz, ze wiosne mamy.
                                Dwa, ze sie biore za robienie zdjec w  miekkim swietle poranka.
                                                                 Trzy, biore sie za pedzel.



                                                     Posadzony dwa tygodnie temu-migdalek...







                                                    Wisienka-oswietlona wschodzacym sloncem:)


                                            Szafka pod telewizor, ktora probuje uzdatnic;)
                                  Byla bardzo zniszczona, kupilsmy ja w klamociarni, bedzie shabby;)



                                                               Dekor, ze starej szafy, kredensu.
                                                 Tez bedzie bialy. zawisnie na ktorejs ze scian;)
                                                                 Moze nad lozkiem w sypialni..




                                                             Zycze Wam slonecznej niedzieli:)

60 komentarzy:

  1. Oprócz drzew magnolii, migdałki zachwycają mnie również bogactwem kwiatów i tym różowym kolorem, który poprawia od razu humor. Wtedy czuć, że jest wiosna!
    Oj, ciekawa jestem tych metamorfoz, także rób kochana i zdjęcia wstawiaj!

    Serdeczności................ :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozowy jest sliczny;) Wylaza moje ksiezniczkowe ciagoty, z dziecinstwa;)
      Buziaki:)

      Usuń
  2. Zazdroszczę Ci tych klamociarni. Oj, pobuszowałabym troszkę. Będąc u siostry w Bretanii, ciągle wynajdowałyśmy jakieś cudeńka. Tyle pięknych, starych mebli chciałam zabrać, ale miejsca w aucie było zbyt mało :-(
    Odpoczywaj weekendowo wsłuchując się w radosny ćwiergot ptasząt. Buziaki ślę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Francuskie klamociarnie, faktycznie bogate;) I ciagle jeszcze niedrogie.
      Dziekuje Dorotko , bede odpoczywac, bo plecy mnie rozbolaly od tych robot ogrodkowo-meblarskich.
      Sciskam:)

      Usuń
  3. Migdałki są piękne :)
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłego uzdatniania tych przedmiotów, Kasiu :)
    Obfitość kwitnących kwiatów mnie za każdym razem zachwyca :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidio, ten rok jest wyjatkowy, pod wzgledem obfitosci kwiatow.
      Sciskam Cie:)))

      Usuń
  5. rety jak cudownie, rozowo :) wiesz ze lubie :D
    a metamorfozy mebelka juz sie doczekac nie moge!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem:)
      Maju, nie wiem czy zdaze do piatku, z ta metamorfoza. :)

      Usuń
  6. Jejku, jaki ten świat piękny!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Klamoty dostaną drugie życie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostana.Sporo mam wcdomu takich, ktorym dalam szanse/
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Cudny migdałek. Moje wspomnienie z dzieciństwa: sąsiadka przynosiła babci gałęzie migdałka i modrzewia. I Twój migdałek jest właśnie taki jak tamten. Bibułkoworóżówy.
    Pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, pezypomnialas mi to okreslenie:))Bibulkoworozowy;))
      Milo, ze wpadlas:)
      Pozdrawiam cieplo:)

      Usuń
  9. Czym malujesz klamoty? Annie Sloan?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam dostepu do tych farb, niestety. Mam zamiar kupic choc jedna puszke w Polsce. Maluje akrylem zwyklym i.. jakas nowka od Tollensa, ktora mnie zachwycila. Bo jest cudownie aksamitna, choc nie kryje rewelacyjnie.

      Usuń
    2. W necie przecież możesz nabyć drogą kupna.

      Usuń
  10. Piękne kwiaty zakwitły u Ciebie:)))klamoty dostają drugą szansę,mam nadzieję że zobaczymy je po metamorfozie:))Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Kasiu - klamoty mają swoją duszę i ja to uwielbiam, przerabiać, tworzyć - nadawać czemuś inny wymiar.
    Pięknie kwitnie Ci wiśnia, swoją musiałam w zeszłym roku wykopać dostała zgnilizny drzew pestkowych i nie dało rady odratować.Ciepło pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, musze o tym poczytac, nie chcialabym zeby ja spotkalo cos zlego.
      Siskam;)

      Usuń
  12. Cudny migdałek! A moje chyba po umarzały :-(
    Czekam na finał szafki :-)
    Miłej niedzieli Katarzynko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwona, dobrego tygodnia;) Jesli efekty beda zadowalajace-to pokaze;)

      Usuń
  13. Zapadła decyzja. Muszę ponownie kupić migdałka. Dwa lata temu ostra zima zmroziła mi dwa krzewy.
    Twój mimo, że młodziutki przecudnie kwitnie.
    Czekam na efekty twojej pracy.
    Życzę Ci miłego tygodnia.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lusiu, marzylam o posadzeniu migdalka od kilku lat. Udalo mi sie wreszcie kupic odpowiednie drzewko, z niemalym trudem dowiezc do domu, a teraz bede na niego chuchac i dmuchac. I mam nadzieje, ze nie zmarznie.
      I ciesze sie, ze m. znow zagosci w Twoim ogrodzie:)

      Usuń
  14. Podsunęłaś mi pomysł z tym migdałkiem. A czytam i wnioskuję, że nie mnie jednej. Miałam kiedyś, ale przemarzł. Teraz bardziej ogród osłonięty, wiec może się utrzyma:) Dekor prześliczny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaskolko, moze i zimy juz lagodniejsze beda? Sciskam Cie mocno.

      Usuń
  15. Pięknie się prezentuje Twój migdałek, u mnie jest niezmiennie na ogrodowej liście życzeń. Drewniany dekor też uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy me oczy:) Twoj ogrod coraz piekniejszy:))

      Usuń
  16. Migdałek jest śliczny, wszystko takie wiosenne i dodające sił do działania! ;-))
    Serdecznie pozdrawiam i dobrego tygodnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiscie, od jakiegos czasu, bardzije mi sie chce:) Tobie tez udanego tygodnia:)

      Usuń
  17. http://home-in-love.blogspot.com/2014/03/wia-wianki.html - wianki, które wykonałam są na ciemnej podstawie, dodatkowo przeze mnie przecierane, ale nie malowałam ich. :)) Pewnie, możesz się zainspirować. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiosna jest cudowna! Przed chwilą wróciłam z Sevilli i mam duszę przesiąkniętą obłędnym zapachem kwiatów pomarańczy! Jestem niezmiernie ciekawa efektu końcowego Twoich prac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sevilla:) Uwiebiam to miasto. Leniwa Gwadalkiwir, biala sangria wieczorem i poszukiwanie grobowca Kolumba.. Wspomnienia:)

      Usuń
  19. Pięknie zakwitł migdałek. Ciekawa jestem metamorfozy mebelka , dekor przepiękny !!! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, dziekuje, a jak cos fajnego uda sie zrobic z mebelkiem -to pokaze:)

      Usuń
  20. Piękny migdałek. Mój jakoś nic nie rośnie i słabo kwitnie. Muszę go przesadzić. Ciekawa jestem co zrobisz z szafką. Pozdrawiam Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to tez byl test, jak mu bedzie w wybranym przez mnie miejscu, ale jak widac , raczej mu dobrze;)
      Moze i Twoj lepiej sie poczuje po przesadzeniu. Buziaki:))

      Usuń
  21. Piękna wiosna u Ciebie. A na szafeczkę czekam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj i dzis deszcz i wiatr...jak to w marcu;) A szafka mnie wykancza;)

      Usuń
  22. Jakie cudowne wiosenne kwiaty ! Wyglądają nieziemsko, aż chce się na nie patrzeć i patrzeć, piękne fotografie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie dziś pochmurno i deszczowo, a tu taka niespodzianka: migdałek, wiśnia, słońce :)
    Czekam na rezultat malowania :)
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas tylko troche popadalo-za malo...
      Codziennie maluje;)
      Usciski:)

      Usuń
  24. Piękna ta wisienka. Wiosna skłania nas do zachwytu nad budzącym się życiem. Lato już nas trochę na te zachwyty uodparnia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta zmiennosc por roku, od zawsze mnie fascynowala. Budzace sie zycie, zwlaszcza:) Pozdrawaim cieplo;)

      Usuń
  25. Dekor jest mega, gdzie Ty go wypatrzyłaś?

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja też mam ja też... posadziłam w zeszłym roku będzie kwitnął lada moment na pewno chwycę za aparat bo to piękne drzewka pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chwytaj, uwieczniaj:)
      Edyta, faktycznie ,mnie tez odsyla..Zmienilam kompa, wiec to dlatego..Ale niektorym wyswietla sie moj mejl. I w profilu jest podany..Musze syna jutro zapytac,o co biega..

      Usuń
  27. Migdałek oczywiście śliczny ,ale dekorek cudny ,uwielbiam je :)

    Dasz radę Kasiu z szafką ,widzę przecież ,że to już prawie koniec,trzymam kciuki !
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki za kciuki, prawie na ostatnim etapie, a wzielam sie na nowo za szpachlowanie dziur, wrr.;)

      Usuń
  28. Szafeczka z pewnością będzie śliczna. Czekam na koniec metamorfozy :)
    A migdałki ahh wiosennie piękne :)
    Pozdrawiam
    Ollina :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olina, Tobie nie dorownam.Cuda dzialasz:)) Buziaki:)

      Usuń
  29. Dekor śliczny. Ma wielki potencjał. Jak znam Twoją kreatywność to wyczarujesz cudeńko.
    Wiosna u Ciebie prześliczna- aż, cholera, zazdroszczę.
    Ps. Kaśka... Przychodź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama sobie tej wiosny zazdroszcze,ale wiesz u mnie ostatnio -zimniej;)
      Pewnie, ze bede przychodzic;)) Buziaki:)

      Usuń