na dnie szafy. Kurtki na strychu.
A na taras przyniosłam stół i krzesła -zimujące w garażu.
Witaj wiosno!
Na dowód, że u nas zainstalowała się już na dobre-zdjęcia.
Z dzisiejszego, bardzo wczesnego poranka.
Ok. 10 rano..
A to z wczorajszego spaceru.
Wszystkim potrzebującym wysyłam trochę alzackiego słońca:))
Pięknie, pięknie! Powtarzam się, ale bardzo bym chciała kiedyś przenieść się do Twojego ogrodu - musi być cudownie :) I u nas też już wyszło słońce zza chmur i mam nadzieję, że pozostanie już na dłużej. Nie puszczę go! I łapie też Twoje promyki z Alzacji :))
OdpowiedzUsuńKochana, dla mnie twoje slowa, to miod na serce:) A kto wie, moze Cie kiedys przywieja tu dobre wiatry?;) Zapraszam:)
UsuńI zycze wiosny na calego!
U Ciebie pieknie u mnie też piekna pogoda ale jeszcze kurtek nie chowam nie chce zapeszyc chociaz w weekend ma byc 20 stopni - lato :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Schowaj;) Na przekor:) To dobrze, ze nareszcie bedzie cieplo:) Serdecznosci:)
UsuńCudne zdjęcia już pokazujesz, u nas powolutku, powolutku, nieśpiesznie, ale też chyba wkrótce przyjdzie wiosna. Wiosennie pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńI tego sie trzymajmy;) Usciski:)
UsuńTak kwiatowo to u nas jeszcze nie jest , ale słońce już fajnie przygrzewa i ja już w ogrodzie kawę popijam , altanka wysprzątana i zabrałam się za rabatki, a Tobie Kasiu tylko pozazdrościć tych krajobrazów , ech co za widoki pozdrawiam ciepło Dusia
OdpowiedzUsuńChwila-moment i bedzie:) Przyznaje, ze widoki, sa najwiekszym atutem miejsca, w ktorym mieszkam:) Serdecznie Dusiu pozdrawiam:)
Usuńjejkuuuu, jak ja zazdroszczę tych kwitnących drzewek! już się nie mogę doczekać :)
OdpowiedzUsuńWcale sie nie dziwe, bo tez czekam zawsze z niecierpliwoscia:)
UsuńStanowczo koniec zimy! U nas dzisiaj było cudownie, słonecznie, ciepło, wreszcie :) Migdałek śliczny, ja nie miałam do niego szczęścia, kwiaty przemarzały.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
I niech tak zostanie!
UsuńSerdecznosci;)
tez chodzilam i robilam zdjecia kwiatuszkom, bylam pod ogrodem botanicznym w Powsinie, poza siatke przenosza sie zawilce, cebulice, fiolki, miodunki, kokorycze...nie weszlam do ogrodu , kiedys indziej to zrobie...a u Ciebie widac jednak bardziej cieplo, piekne te rozowosci kwiatowe...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOslonieci gorami, mamy troche wiecej slonca i wyzsze temperatury, ale z tego co napisalas wnisokuje, ze juz za chwilke i Warszawa bedzie obsypana kwieciem. Usciski Grazynko:)
UsuńKasiu zdjęcia Twoje to mistrzostwo świata. Są przepiękne. Pokaż cały ogród, bo już nam się chce Twoich kolorków.
OdpowiedzUsuńDziekuje:) Porzadkuje jeszcze, ale rzeczywiscie coraz wiecej kolorow, na pewno sie szykuje ogrodowa sesja zdjeciowa:)
Usuńa u nas się dopiera rozkręca......Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle niedlugo sie rozbucha:))
UsuńU nas tez powoli drzewa rozowieja i bieleja od kwiecia, forsycje wybuchnely juz zolcia, tulipany w natarciu i 20° w dzien.
OdpowiedzUsuńRaczej zima juz nie wroci.
Piekne zdjecia!
Niech idzie w ch...e;)
UsuńDzieki:)
Można powiedzieć że wiosna się uśmiechnęła całą gębą u nas jakby trochę nieśmiało.
OdpowiedzUsuńZa brak słońca odpwoiedzialne dziś chmurzyska i nawet zimnawo z lekka. Ale, ale ja czekam i nie jestem pewna że się doczekam ;)
Cholibka, tam na tej polnocy to moze byc roznie. Ale lato na pewno bedzie!
UsuńMnie do tej pory też zawsze migdałek zapowiadał wiosnę. Na nowym terenie odkrywam dopiero, co mam. Wiosnę zwiastują mi forsycje, za którymi akurat nie przepadam. Jeden z tysiąca punktów do realizacji: posadzić migdałka :-)
OdpowiedzUsuńHi, hi, u nas calkiem od niedawna pokazuje wiosne. Marzylam o nim od lat:) Posadzcie sobie kilka:)
UsuńTo skoro we Francji jest to może i do Hiszpanii dotrze. Bo też już popakowałam zimowe ciuchy a teraz je wyciągam systematycznie, taka tutaj jesień tej wiosny.
OdpowiedzUsuńMo, no wez, nie wierzeeee.
UsuńPiękne takie kwitnienie. U nas też widzę już różowe pąki na drzewach, a forsycje kwitną na całego.
OdpowiedzUsuńJuz za momencik;)
UsuńNasze drzewa potrzebują 3-4 ciepłych dni, aby wystrzelić kwieciem. Bardzo lubię ten czas oczekiwania - jest równie fajne, jak to, co nadejdzie:)
OdpowiedzUsuńHana,wlasnie tak. Ja poznoiej starsznie zaluje, ze juz przekwitly te wszystkie rozowosci..Co gorsza, za chwile i bzy wystrzela. Za szybko!
UsuńPiękne migdałkowe te migdałki :))) U nas słoneczko dzisiaj było ,ale był także zimny wiatr ,ale i tak wspaniale czuc wiosne :) Płaczące wierzby wygladają jak rusałki :))
OdpowiedzUsuńZimne wietrzysko i u nas jeszcze podwiewa, a niech sie juz zabiera;)
UsuńU nas forsycje nieśmiało zaczynają kwitnąć, ale jeszcze dużo szarzyzny zimowej. Ale co tam, w końcu dzisiaj słońce wyszło i zrobiło się w miarę ciepło i przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńAlzackiego słońca trochę złapię, żeby dłużej u nas miejsca zagrzało.
Zdaje sie, ze weekend ma byc w Polsce bardzo cieply. I tego zycze!
UsuńMój migdałek ledwo pączki wystawia nieśmiało. Do takiego kwitnienia to mu daleko, oj daleko. Ale pogoda sprzyja, dziś, cały dzień w ogrodzie dzióbałam. : )
OdpowiedzUsuńMariolko, chyba dzisiejsza pogoda w Polsce troche go uruchomila, mogdlaka znaczy?
UsuńPięknie kwitną migdałowe drzewa i uwielbiam kolor kwiatów. U nas słońce się na niebie pokazało, ale ciepła jeszcze mało jest. :)
OdpowiedzUsuńAle dzis (sobota)chyba cieplej?;)
UsuńKocham migdalki! Sa takie delikatne i takie kruche. Wiosna coraz smielej zaglada, powiedzialabym, ze dzisiaj powialo u nas odrobina lata.
OdpowiedzUsuńKamila, myslalam, ze u Was juz wiosna pelna geba:)
Usuń...no to łapię:). U nas jeszcze słońca "jak na lekarstwo". Dzisiaj jeszcze w ruch poszly zimowe kurtki. Ale myślę, że już niedługo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.viola
Polecialo i dolecialo. U nas dzis duzo chlodniej, niz wczoraj.
UsuńKasiu, potrzebowałam tych zdjęć!!! Działają jak balsam i daja nadzieję na wiosnę prawdziwą, z ciepłym powiewem wiatru i soczysta trawą w ogródku. Migdałowiec cudny. Piękna wiosna u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piekna, ptakami rozspiewana, ale juz i w Polsce pewnie zagoscila:)
UsuńCudna wiosna już u Ciebie, ale i u nas powolutku się rozkręca...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasiu.
Ciesze sie bardzo:)
UsuńSedecznosci:)
ja też mam dzisiaj trochę słońca, nawet siedzę za biurkiem bez butów a słoneczko przez okno mnie dogrzewa i czekam na klientów :-)... to znaczy na weekend oczywiście !
OdpowiedzUsuńA w weekend do ogrodu i grzebiemy w ziemi co sił :-)
Pozdrówka cieplutkie i dobrego weekendu!
Milego i owocnego "grzebania" Iwonko:)
UsuńU nas drugi dzień pełen słońca, ale zieleń ciągle się ociąga :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Ale potem przyspieszy..Usciski Mario:)
UsuńW końcu wiosna:)
OdpowiedzUsuńWlasnie:)
UsuńA u nas wszystko tak powoli... A ja czekam na te kwiaty...
OdpowiedzUsuńPiękne, ukwiecone drzewka! Takie wiosenne cuda:)))
Prawda? Precjoza takie..Kruche..
UsuńU mnie też już piękna wiosna zawitała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:))) To cudnie:)
UsuńJa dzisiaj schowałam kurtkę zimową i szalik. Do tego posprzątałam balkon i powiesiłam na nim pranie. Zresztą praktycznie na każdym balkonie wisiało więc wiosna jak nic hihi :).
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a pierwszym ze spaceru jestem zachwycona :).
Pachnace wiatrem pranie-lubieee:) Pozdrawiam cieplo:)
UsuńPrzepiękny...
OdpowiedzUsuńSwoją hustawkę tarasową chyba też muszę już wciągnąć na taras :))))) Dzisiaj tak gorąco, że to lato a nie wiosna :D
A to dopiero:)))
UsuńUwielbiam migdałki trójklapowe... Ich zapach, cudowny! Ale niestety mi usechł i już go nie ma w moim ogrodzie... :(
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i pozdrawiam! :)
Max, dziekuje za wizyte. Zajrze na pewno:)
UsuńPiękna wiosna u Ciebie , u nas jeszcze tak nie ma. Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńJuz chyba blisko:))
Usuńmigdałek jest piękny!
OdpowiedzUsuń