środa, 15 kwietnia 2015

Zmalowałam

                                      Zanim zacznę malować i dzielić się na blogu efektami pracy, chciałabym
                                                      przypomnieć co już zrobiłam przy pomocy zwykłych
                                           farb akrylowych.Wiecie, że trochę "shabbyzuję" i najwięcej mebli, jest
                                                                              właśnie w tym stylu.











                                                Łóżko też pomalowane przeze mnie,  domaga się poprawki:)
                                                                  Jeszcze kilka migawek z ogródka.






                                        W tym sezonie mam zamiar przemalować resztę mebli ogrodowych.
                                                                              Na blado-niebiesko;)

                                      
                                                                                Miłego wieczoru!

63 komentarze:

  1. Fajnie to wszystko wygląda. Być może powtarzam się w komentarzach ale naprawdę to wszystko fajnie wygląda, spójne, pasuje do siebie... ja tak nie umiem :/ Pozdrawiam :)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. I jeszcze jedno dodam, bardzo lubię tutaj do Ciebie zaglądać bo własnie przy tych fotkach takich spójnych i poukładanych odpoczywam... odpoczywają moje oczy i ja cała :)))) No to jest na bank coś nowego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzruszylam sie. Naprawde. jesli sie czyta takie komentarze, to az sie chce prowadzic bloga;) Bardzo Ci dziekuje, za oba:) A Ty pieknie piszesz, ja tak nie umiem..
      Usciskuje w podziece:)

      Usuń
  3. Ogródek śliczny i ukwiecony niczym w środku lata. A przemalowane meble komponują się wprost idealnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario, bo to jest letni, zeszloroczny ogrodek. W tym na razie ..troche bratkow, i obrus w kropy:)
      Serdecznosci.
      Ps. Malowania to bym chciala sie nauczyc od Ciebie:)

      Usuń
  4. Piękne metamorfozy wyszły z pod Twojej ręki. Ja raz zdradziłam farby akrylowe dla kredowych i więcej tego nie zrobię. Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysiu, pisz mi zaraz co Ci sie w kredowych nie spodobalo:) Dobrze wiedziec:)

      Usuń
  5. Wypieszczony masz domeczek, że aż... U mnie eklektyzm i od Sasa do Lasa. Ale lubię ten mój bajzel. Złapałaś papugę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hanus, no poryczalam sie nad papuzka. Sasias przybiegl, pytajac czy to moja, bo widzial ze latam, wolam..I nie zlapal jej. Byla atakowana przez golebie. A juzprawie przysla do mnie. Naprawde serec mi peka.

      U mnie tez eklektyzm, totalny, tak lubie. Kolory i meble, wlasciwie, kazdy z innej bajki..

      Usuń
  6. Kasiu, bardzo lubię gdy przyjmujesz nas w swoim domu.
    Uwielbiam Twój styl. Ogród też jest prześliczny.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lusiu, dzekuej, ze do mnie zagladasz:) Bardzo mi milo:) Sciskaaam;)

      Usuń
  7. Podziwiam Cię za odnawianie mebli samodzielnie. Podoba mi się pomysł pomalowania mebli w ogrodzie na niebieskie. Mam nadzieję, że czerwony obrus w kropki zostanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bajka! No przecież uwielbiam ! :)) Przede wszystkim świetnie Ci to wychodzi.!

    OdpowiedzUsuń
  9. masz dobre oko do piękna :)
    Stolik w grochy mnie zachwycił szczególnie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorka, dobra kobieto, bardzo ci dziekuje:) Szalenie mi milo, ze u mnie bywasz;)))

      Usuń
  10. Oui, j'aime tout ce que je vois, j'adore les couleurs et j'admire ton merveilleux travail.Bravo!
    Olympia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olympia, merciiii!
      Tu sais qque moi j;adore ta maison!
      Et le fleurs, et les couleurs!
      Bisous d'Alsace:")

      Usuń
  11. Pięknie ci wychodzą te metamorfozy. Uśmiechnęłam się na ostatnie słowa, bo w piwnicy u mnie stoi szafka na zioła na taras, którą myślałam przemalować na błękit. Ale zanim zabiorę się do tego to pewnie koncepcja jeszcze mi się kilka razy zmieni. W domu też na biało zaczęłam od mebli na strychu, część już jest przemalowana, ale reszta musi zaczekać, aż z ogrodem się uporam. Ciekawie zestawiłaś zdjęcia, fajnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze zmiana koncepcji, tak to bywa. Tez sie zmieniaja;) Ale masz racje , teraz czas na ogrod, bo pogoda nie bedzie nas rozpieszczac zawsze:)
      I dzekujje za mile slowa. Bardzo!

      Usuń
  12. Ach ten niebieski, ma coś w sobie:)
    pozdrawiam
    lena

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo się mi te kolory podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Twoje zdjęcia są urokliwe. Poza tym - uwielbiam blue.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milo mi bardzo, ze wpadlas i zostawilas komentarz. Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Swietne kolory wybrałaś! Pozdrowienia i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie masz w domku! Ten niebieski... Wszystko takie dopieszczone:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalipso, dzieci duze, mozna sie chalupa zajac:) No i lubie to bardzo:) Buziaki:)

      Usuń
  17. Ciekawe co teraz zmalujesz ? Mebelki wyszły super , ja nie widzę niedoskonałości . Pozdrawiam !!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mam pojęcia co znaczy "shabbyzuję", akcj e w stylu dekorowanie wnętrz mnie zupełnie nie dotyczą. A kolory mebli w ogrodzie lubię naturalne, najlepiej drewno, może ratan, wiklina... Tyle że ja jestem trochę psychiczna jeśli chodzi o tę naturę. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luna, u mnie nadal duzo drewna i natury mimo, malowanek;)
      Serdecznosci:)

      Usuń
  19. Ale u Ciebie pieknie, bardzo ciekawe i piekne rzeczy tworzysz, gratuluje i dziekuje za wizyte i komentarz,pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  20. Katarzynka, ale super, że masz tyle "zrobionych" samodzielnie sprzętów. I świetny wieszak. Marzy mi się coś takiego do wiatrołapu.
    Niebieskie mebelki ... ach i morskie klimaty...
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieszak, jest naprawde funkcjonalny. Jestem zadowolona, ze sie na niego uparlam;)
      Dziekuje i sciskam:)

      Usuń
  21. Miło pooglądać takie pieknie odnowione rzeczy:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapowiada się twórczo i pracowicie u Ciebie Kasiu :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo klimatycznie zmalowałaś! Wieszak retro i niebieska szafka (?) wpadły mi w oko:) Cieszę się że Twoje malowanie jest kolorowe a nie wyłącznie białe. Buziaki przesyłam:) może w końcu we wrześniu jakoś zaplanujemy wyjazd do Francji z bagażnikiem pełnym farb i głowami pełnymi warsztatowych pomysłów na malowanie mebli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka szafeczka nocna, ta niebieska;) Stoi w lazience. O....to by sie dzialo!!

      Usuń
  24. Kasiu, widzę, że ten niebieski to nie tylko mój konik. Bardzo ładnie u Ciebie :))) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  25. Pieknie Ci to wychodzi:) U mnie tez taki misz-masz, ale tłumaczę to sobie tym, żem taka artsytczna dusza ;) Chociaż bardziej to z tego wynika, że mi się gust zmienia i z szabikowania przechodze w boho i loft ;) Buziaki, Artystko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale u mnie takoz samo..Raz tak raz siak;) Boho..o to lubie;) Chyba nasz mini gabinecik bedzie wtakim stylu. Na razie shabby;)
      Buziole:)
      Ty na pewno jestes Artystka, ja nie;)

      Usuń
  26. Jesteś bardzo zdolna Kasiu i pracowita. Pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Witaj, Kasiu:) Ten biały kolor uspokaja wnętrze. Myślałaś może o przemalowaniu szafek z ręczniczkiem i dzbanuszkami na biało? Pięknie się ta biel z niebieskim komponuje. Ostatnio mam więcej czasu niż mniej, więc działam sobie w Zaciszu na biało. Może stąd ta ,,zabielona" wizja?:)
    Buziaki ślę:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maryanko, jak dobrze, ze jestes!
      Z dzbanuszkiem, jest biala, ale pewnie ja odswieze. A ta z recznikiem pasuje do mych waniliowych mebli. I chyba juz taka zostanie.
      Buziole. Powodzenia w malowaniu i mam nadzieje, ze blog wroci:)

      Usuń
  28. A ja jestem zakochana w Twoim stylu, pięknie łączysz kolory. Jasno, gustownie, a co najważniejsze - przytulnie :) Ty to masz talent do urządzania wnętrz i malowania! A w tym wszystkim jeszcze Twój piękny ogród :))

    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku, nie wiem czym sobie zasluzylam na takie komplementy..
      Dziekuje;))
      I sciskam:)

      Usuń
  29. Zdolniacha z Ciebie. Czekam na kolejne prace. Pięknie mieszkasz
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz sie wzielam do roboty:)
      Dziekuje. Serdecznosci:)

      Usuń
  30. Pieknie jest u Ciebie. Niecierpliwie czekam na tegoroczne malowanki.

    OdpowiedzUsuń
  31. I cóż ja nowego i oryginalnego mogę napisać po tylu pochwałach:)))))
    Świeżo, słonecznie, wakacyjnie i... pięknie!!!! Czekam na ciąg dalszy z zakupionymi farbami. Przeczytałam właśnie post u Laurentino o jej wrażeniach związanych z farbami Annie Sloan.

    Pozdrawiam, PA!
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musze do niej wpasc..Kiedys zagladam czesciej:))
      Dziekuje za cieply komentarz;) Uwielbiam zdjecia Twego domu, kilmat, ktory tworzysz..
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  32. Piękne rzeczy tworzysz! Zostaję i będę czerpać garściami bo sama trochę przemalowuję stare meble. Póki co na biało, ale czekają na mnie krzesła do ogrodu i tym razem mam ochotę zaszaleć z kolorem :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi bedzie milo goscic Ci na mym blogu:) Dziekue za cieple slowa;))

      Usuń