Miłych rodzinnych spotkań.
I wszystkiego dobrego!
Wrzucam moje barany, które piekę co roku, bo są tacy co nie wierzą, że można;)
Obok baranków, kilka świątecznych dekoracji.
Tegorocznych i sprzed lat.
W tym roku kwitnie trochę żonkili, kilka drzewek owocowych w pobliżu.
Forsycja-zaczyna ukwiecać się, nieśmiało.
Wyjątkowo długa zima, dawno takiej nie było.
Ale na szczęście, śnieg nie pada!
Niech i do Was dotrze słońce i ocieplenie!