Stoi sobie taka tabliczka na kredensie, ale wiosna niestety-zawróciła;)
Wichury, deszcz ze śniegiem, a przedwczoraj w Strasburgu było tak ciepło...
Marzec, prawdziwy marzec, choć to końcówka lutego;)
Ostatki:)
Jeśli się ostatkowo jeszcze bawicie-to dobrej zabawy:)
Wiosna wróci do Was szybciej niż do nas dojdzie. Piękny jest kredens na którym stoi tablica. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńKredens moj ulubiony:) Dziekuje:) Jutro ma byc troche lepiej niz dzis. To dobrze, bo bede troche podrozowac. Pozdrawiam:)
UsuńU nas też pogoda w kratkę, choć wyczekujemy tej prawdziwej wiosny. Chwilami udaje nam się ją zobaczyć, a chwilami pewnie przebywa u Ciebie, bo wtedy u nas jest buro, szaro i ponuro.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Kaprysi po prostu:) Buziaki Leno:)
UsuńOstatkowo zaległam pod kocykiem, czytając książkę autora, który potrafi rozbawić mnie do łez 😊 Pozdrowienia Kasiu 😊
OdpowiedzUsuńKtorego autora Orszulko Kochana?
UsuńU mnie ponoć się pojawia nieśmiało, ale osobiście nie widziałam. Jeno ptaszęta świergolą od rana :)
OdpowiedzUsuńI wieczorem:)))
UsuńWyzej jest po francusku, a nizej?
OdpowiedzUsuńNo i pasuje do wystroju :)))
Aniu, byla to dla mnie zagadka, czy to flamandzki, czy to alzcki, a tu Izydor , nasz z Kurnika, o pardon z Sewilli, napisal, ze to Schdrooburi. Dopiero zaczelam czytam o tym dialekcie. pisza, ze alemanski, Sudbadisch. Ranyyy, pierwsze slysze, jestem Owieczce dozgonnie wdzieczna:))
UsuńI Strasburski. Lece czytac dalej:)
UsuńMamy już przedwiośnie, a stąd już tylko mały krok do wiosny :)
OdpowiedzUsuńPiękny domowy kącik. Kredens cudowny.
OdpowiedzUsuńWiosny u nas też jeszcze nie widać. Czekam na jej powrót z utęsknieniem.
Pozdrawiam ciepło
Mario, dziekuje:)
UsuńPowtórzę za innymi zachwyty nad kredensem i wystrojem wnętrza.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię "kwiatowe" nazwy ulic. Dzisiaj u nas też wiosna w odwrocie, chłodno i pada deszcz.
Dzieki Ewuniu, kredens magiczny jest, zawsze o takim marzylam. Mieszka z zanmi od jakis 14 lat:) Ciepla zycze. na powrot:)
UsuńW marcu jak w garncu ;) ale u Ciebie wiosna, choćby tylko w nazwie ulicy ;)
OdpowiedzUsuńZaklinam:))
UsuńJaki piekny kredens! Nazwa ulicy też piękna, szczególnie ta w Schdroosburi.
OdpowiedzUsuńU nas jeszcze wiosny nie widać, chociaz owce uważają, że juz jest, bo usiłuja się paść na łąkach i obozuja zdalaod domu. Pozdrawiam i udanych podróży życzę.
Owce wiedzom:)))) I pewnie zutesknieniem czekaja na zielone pastwiska:) Uscikuje Izydoru:)
UsuńOwieczkooo! Dziekuje za roszyfrowanie jezyka. Nie jest to calkiem alzacki, ani flamandzki,czytam tteraz o tym Schdroosburi!! jejku, jestes wielka!
UsuńMarzec i kwiecień to będzie jeszcze czas zawirowań pogodowych. Ważne żeby w naszych sercach była wiosna. Niech brak słońca na niebie zastąpi uśmiech na naszej twarzy. Kobaltowa ceramika cudna : )
OdpowiedzUsuńMysiu, no pewnie, bez wiosny w sercu, ta prawdziwa nie cieszy:) Kobalt, no ma cos w sobie;)
UsuńŁadniutko u Ciebie a tabliczka świetnie wpisała się w klimacik:)))u nas też deszczowo i wietrznie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńśliczny ten kredens
OdpowiedzUsuńTabliczka oryginalna. Dekor również. A kredens...:)
OdpowiedzUsuńDawno temu sie w nim zakochalam, no i na razie uczuci trwa;)
UsuńKredens obłędny, a najpiękniejsze te szufladki w środku. Wiosenne buziaki :)
OdpowiedzUsuńOlu, jak zwykle wylapujesz detale, to prawda, ze nie widuje zbyt czesto takich szufladek:)))
UsuńLubię stare kredensy!Twój jest piękny i zachwyca! Już niedługo wiosna a u Ciebie Kochana to nawet szybciej niż u mnie!;)
OdpowiedzUsuńDzis bylo naprawde wiosennie, ptaki, slonce, krokusy , przebisniegi. Atrybuty wiosny-bardzo widoczne i slyszalne;)
UsuńPozdrawiam goraco:)
Piękny masz kredens Kasiu . Prymulkowa tabliczka może zwabi szybciej wiosnę. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNiech wabi:) Usciski Marysienko:)
UsuńPiękny kredens chociaż zdziwiłam się, że jest w odcieniu drewna. Nie wiem... jakoś kojarzy mi się Twoje wnętrze z bielą ni niebieskim :) ŚLiczna wiosna już u Ciebie :D Buziaki
OdpowiedzUsuńI dobrze Ci sie kojarzy, bieli duzo, ale drewnianych mebki tez. Taka mieszanka. czesc czeka na przemalowanie, ale co do kredensu0mam watpkiwosci, czy mu to roobic.
UsuńBuziaki:)
Ja bym mu tego nie zrobiła. To drewno tak szlachetnie wygląda.
UsuńLubię takie tabliczki jako element dekoracyjny. Sam miałem podobną. Nie pytam w jaki sposób weszłaś w jej posiadanie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hm, hm:) Kupilam na targu;)))
Usuń