Choroba mamy, córki, do tego-zamknięcie w domach, lęk o bliskich.
Od 15 marca prawie nie wychodzę z domu, mamy ogród i trochę z nim pracy.
To nas ratuje, bo spacery , kilometr od domu, tylko pobudzają apetyt na dłuższe wyjścia.
Ostatnio przeglądaliśmy nasze slajdy z podróży do Portugalii.
Samochodem, bez klimatyzacji, z nocowaniem w namiocie, albo schroniskach młodzieżowych.
To dopiero mogłaby być story na fejsbuka albo instagrama. ;)
Zdjęć robimy coraz mniej , ostatnią naszą fotografowana podróżą, była Kanada.
Jeśli macie ochotę na trochę zdjęć z tej wyprawy to wrzucę zajawkę, a dłuższy post niebawem.
Gorąco Was wszystkich pozdrawiam i niech Wam zdrowie dopisuje. Kasia
Takie podróże są teraz odległym marzeniem. Pozdrawiam cieplutko 🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷
OdpowiedzUsuńMiło powspominać i snuć marzenia. Mnie ratuje ogród żeby nie zwariować. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzę, też mnie ominął wyjazd.
OdpowiedzUsuńDobrze, że masz ogródek, siedzenie w blokowisku mało przyjemne, chociaż moje osiedle w miarę zielone.
Draga Kasia,
OdpowiedzUsuńToate sunt frumoase cand sanatatea este buna! Sanatatea este dorinta primordiala a fiecaruia.
In ce privesc calatoriile, nu sunt un fan al celor indepartate. Sotul meu, da si atunci am facut-o impreuna, aproape in fiecare an.
Asociez calatoria cu relaxarea, buna dispozitie, cultura. Nu prea se intampla asa intr-o calatorie la departare, este oboseala la maxim si un anume stres (incepand cu impachetatul, pregatire pentru ceea ce ramane acasa,flori si animale lasate acasa, consumul creat de... atceva, asteptare in aeroport sau
atentie sporita sofer sau program strict ghid si lista poate continua pana ore intregi!
Prefer o intalnire plina de veselie, cu prietenii sub nucul din gradina, o calatorie tip dimineata-seara.
Te imbratisez,
Mia
Wrzucaj zdjęcia, chętnie z Tobą pozwiedzamy, bo niestety, ale w tym roku, raczej z wyjazdów nici...
OdpowiedzUsuńGdyby nie corona, byłabym teraz pod włoskim niebem.
OdpowiedzUsuńDawaj fotki z podróży! Zdrowi bądźcie!
Przykre, że bliscy chorowali. Przeżyłaś dużo zmartwień i pewnie strachu. Mam nadzieję, że już pozbieraliście się zdrowotnie. Wklejaj zdjęcia, pisz o podróżach, oderwij się od tego, co teraz i powspominaj dla nas.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę:)
Ta wiosna(i podejrzewam, że nie tylko wiosna) z całą pewnością zapadnie w pamięć niejednego z nas. Bardzo mi smutno z powodu choroby Twoich najbliższych. Mam nadzieję, że wszystko już z nimi dobrze. Moje plany wyjazdowe też prawdopodobnie się nie ziszczą, więc dziękuję za cudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia
Pozdrawiam serdecznie )). Dużo zdrowia i spokoju życzę:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie i całą rodzinę. Bądźcie zdrowi :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za wszystkie komentarze:)
OdpowiedzUsuń