Słońce dociera do najdalszych zakątków w domu.
Wyzłociło cherubinka.
Pięknie pomalowało kwiaty na stole.
A latarenkę- sama pomalowałam. Jakiś czas temu.
Wyszperana w klamociarni, ma teraz swoje miejsce w naszej łazience.
Tak się prezententowała przed przemianą.
Niecierpliwie czekam na cieplejsze dni, bym mogła znów pomalować kilka sprzętów.
Aaaa, i zapomniałam o starych drzwiach, na razie machnęłam na biało.
Wiosną, wymaszerują do ogrodu i staną się... niebieskie:)
Nie macie pojęcia, jak się cieszę, że styczeń ma przed sobą jeszcze tylko jeden dzień;)
Słońce zdobi najpiękniej !
OdpowiedzUsuń:) To prawda, choc zmusza mnie tez do zakasania rekawow i umycia okien:)))Usciski Edytko)
UsuńMilutko u Ciebie:))u na też coraz częściej pokazuje się słoneczko,ale nadal mroźno:)))Też czekam na ciepłe dni z utęsknieniem:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMrzo na razie nam nie grozi, uff:) Zycze szybkiej wiosny Renatko:)
UsuńTak, światło czyni cuda, jak tylko wyjrzy słońce, moje samopoczucie od razu zwyżkuje :)
OdpowiedzUsuńKasiu dużo słońca i ciepełka życzę :)))
Moje tez:) Przynajmniej o tej porze roku, no i wiosna:))) Dziekuje Mario, jakos tak ciezko nam ostatnio. Ale, bedzie lepiej!
UsuńI also look after the spring ...we have a verry cold winter this year
OdpowiedzUsuńLantern is quite nice so ..and the flowers on the table
have a nice week
Nieneke, I wish you bright and sunny days;)))And thank you for your kind words:)))
UsuńSłońce w styczniu nawet w domu cieszy. Będzie radość jak wiosna będzie nas ogrzewać przy pracach w ogródku. Ślicznie odnowiona latarenka wygląda w łazience. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGiga, dziekuje:) Cos tam zaczyna sie dziac w ogrodku, juz nedlugo zaczynam prace:0 Serdecznosci:)
UsuńJuż widać róznicę w długości dnia i słońce kładzie ciepłą łapkę na człowieku.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna latarenka, lubię takie.
Widzę, że Ty i światło słoneczne tworzycie zgrany duecik:-)
OdpowiedzUsuńTeż muszę sobie kupić kwitnące kwiaty do domu, to może łatwiej mi się będzie czekało na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńJeśli do słoneczka dodajemy kwiaty, to świat staje się nie tylko piękniejszy, ale i lepszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Pięknie... i wiosennie :)
OdpowiedzUsuńŚwiatło to podstawa :) Dobrze, że już go więcej jest.
OdpowiedzUsuńStare drzwi niezwykle efektowne , a latarenka teraz ładniejsza:) Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńKasiu, jak tylko chcialam napisac( skoro juz sobie przypomnialam haslo do konta:D), ze zagladam, kocham i pamietam i ciagle czekam, zeby Cie dopasc na insta! Usciskuje mocno, jak zawsze pieknie i cieplo u Ciebie.
OdpowiedzUsuńIrenko, ja jestem uposledzona, bo nie mam smarfona i na insta nie danm rady wrzuca zdjec. Ale Ciebie i Twoje dziela ogladac -uwielbiam!!
UsuńLatarenka w stylu retro śliczna,a wianek na drzwiach pewnie lawendowy i pachnący!
OdpowiedzUsuńSłońce to życie i oby go nam nie brakowało na codzień.Serdeczności posyłam
Amelio Kochana, jakze sie ciesze z Twej wizyty tutaj:) Usciskuje!
UsuńJa też się cieszę z końca stycznia , bliżej jest do wiosny. Latarenka wyszła fantastycznie. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńAch! Jak cudownie Ciebie czytać po dniu ciężko przepracowanym :D Tyle radości, tyle energii, tyle entuzjazmu na luty :D Ja też ogromnie się cieszę, żę jutro już luty, bo luty kolarzy mi się z przedwiośniem :D
OdpowiedzUsuńCudne nasz te płytki w kuchni, bardzo mi się podobają :)
Buziaki
Agatko, te plytki to lazienkowe;) Ale tez je lubie;) naprawde, za chwilke wszystko zaczenie kwitnac, dzis konecrtowaly kosy:)
UsuńBuzka:)
Metamorfoza latarenki bardzo udana. Też czekam za wiosną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
To chyba już wiosenne słońce rozświetliło Twój domek. Jest pięknie. Latarenka też się wspaniale wpisuje w wiosenny klimat:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
I ja czekam z utęsknieniem na cieplejsze dni. Śliczne gadżety. Już czekam na foto niebieskich drzwi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Luty już jakoś zleci ... serdeczności :))
OdpowiedzUsuńJak słoneczko świeci to w sercu wiosnę się czuję...jeszcze troszkę i będziemy mogły się nią rozkoszować w pełni! :) Uściski Kasieńko przesyłam! :)
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie pięknie, jasno i ta śliczna lampeczka, cudo!A łazienka jaka piękna, kafelki boskie!Kochana dziś mnie zadziwiłaś, pomimo braku słońca zajaśniało w moim sercu, to za sprawą prezentu od Ciebie.Co za niespodzianka i to jaka, uwielbiam poszewki, a ta jest wyjątkowo piękna.Jest taka piękna, że ciągle się na nią gapię i podziwiam.Nawet rozmiarem trafiłaś, bo te z wkłady z Ikei, które mam są 50x50, no trafiłaś z prezentem w 10.Dziękuję Ci z całego serca kochana, jesteś Aniołem!Ściskam serdecznie.Pozdrawiam cieplutko i przesyłam morze słońca :-) Młaaaaaaa :-**********************
OdpowiedzUsuńPs.Kartka też cudna i opakowanie z motylkiem, cudowne :-)
Marylin:))) Alez proszeee:) Swietnie ze wsio dolecialo i sie podoba:))) Usciski:)
Usuńchyba każdy z nas wygląda juz słońca i ciepełka :)
OdpowiedzUsuńja tez zaklinam pogodę stawiając kwiaty i szyjąc wiosenne , kolorowe dekoracje :)
pozdrawiam lawendowo :)
Kochani, bardzo dziekuje za wszystkie Wasze komentarze, sa dla mnie wielka radoscia:)
OdpowiedzUsuń